Słaba krzepliwość krwi, a siłownia (kilka pytań)

Witam wszystkich. Jakiś czas temu dowiedziałem się od lekarza, że mam słabą krzepliwość krwi, mocno rozrzedzoną z niewiadomych przyczyn. Zastanawiam się, czy ma to wpływ na rozwój organizmu oraz osiągi na siłowni ? Zakładając, że litr krwi przeciętnego człowieka zawiera 100 leukocytów, erytrocytów, trombocytów i innych pierdół oraz jakiś tam procent tlenu (wartości z kosmosu, dla lepszego zobrazowania sytuacji), a w moim przypadku przy rozrzedzonej krwi, w tej samej ilości ilości krwi tych samych komórek będzie przykładowo po 60, to na chłopski rozum rozwój takiego organizmu będzie słabszy oraz siła na treningach będzie mniejsza. Czy mój tok rozumowania jest prawidłowy ? Z tego co się orientuje, powinienem przyjmować witaminę K i tutaj przy okazji pytanie. Od września będę brał witaminy z Olimpa, ale czy ilość witaminy K wystarczy w moim przypadku, czy dodatkowo zażywać czystą witaminę K (o ile można taką kupić) ? A i jeszcze przy okazji, czy jakieś suplementy rozrzedzają krew, np. przedtreningówki ?

Bardziej skupiłbym się na zmianie diety, bardzo prawdopodobne to jest przyczyną słabej krzepliwości krwi. Generalnie jeśli np. za dużo będziesz pić wody rozrzedzisz swoją krew i zmniejszysz ilość soli mineralnych we krwi .Także dobrze przeanalizuj swoją dietę. oraz ilość płynów przyjmowanych w ciągu dnia w szczególności wody.