wojo zmcPanga syf hodowana w szambie praktycznie a dostajemy njgorszej jakości.
Makrela wędzona ok toksyny są gromadzone w większości skórce , śledzie wartościowe.
trochę nieaktualne dane, skandal z tymi rybami był w 2009 roku.
W rybach hodowlanych importowanych z Wietnamu i Chin (panga, tilapia) stwierdzono najwyższe, wśród badanych gatunków ryb, zawartości ołowiu. Nie przekraczały one jednak 10 % maksymalnej dopuszczalnej zawartości (300 µg/kg tkanki).
Europejskie Biuro ds. Bezpieczeństwa Żywności dość rygorystycznie podchodzi do kwestii zdrowotności sprowadzanych ryb z Azji od tego momentu.
Obecnie Panga jest tak samo ''zanieczyszczona'' jak inne ryby hodowlane np.Tuńczyk. To, że hodowane w szambie nie znaczy, że są trujące, wg badań przeprowadzonych mieści się w normie sprzedaży, ale kilka parametrów było podwyższonych jak rtęć czy wspomniany ołów.:.
Nawet wykazano pewien czas temu, że u łososi pochodzących z farm morskich, może stanowić ryzyko dla zdrowia,
ale wiadomo, że lepiej wybrać niehodowlane ryby, o których mówiłeś, które zawierają więcej EPA i DHA ( Ryby bałtyckie (dorsz, śledź, łosoś)