Wyciskanie izometryczne w "martwym punkcie"

Izometria nie jest niezbędna i wielu zawodników doskonale radzi sobie bez niej.

Przy okazji, Niunio, zahaczyłeś o kolejny bardzo dobry temat:
- Elektryczną stymulaję mięśnia.

U ludzi nietrenujacych przyrosty siły są tego rzędu, co u wyżej podanych szczurów. Gdyby wziąć pod uwagęe efektywność metod, to ta byłaby chyba najlepsza. Skoro jednak nie jest rozpowszechniona, tzn. że jest jakieś "ale" - minusy z izometrii są powiększone! I dlatego bardzo rzadko stosowana.

Ponieważ skurcze, głównie izometryczne, w wyniku stymulowania prądem elektrycznym wykorzystywane są w fizykoterapii i rehabilitacji, to może Niunio, bardziej przybliży ich praktyczną i teoretyczna wartość, jako że pracuje wtej branży. Co prawda, zastosowanie elektrostymulacji w sporcie kwealifikowanym jest marginalne, to może ktoś skorzysta na doświadczeniach z ludźmi chorymi.

Co do starań przemówcy o znalezienie literatury, to od razu powiem, że będize ciężko. Lepiej poeksperymentować niż wyliczać. Z drugiej strony dla samej ciekawości warto zgłębić problem teoretycznie.

Piszesz Parkerze że izometria nie jest niezbedna oki może i tak może i nie sprawdze sam, ale jeśli chodzi o stymulowanie prądem ciała to nie możesz pisać jak o czymś tam jak o zma i jego zastosowaniu w sporcie najlepszy przykład jak dobrze pamiętam Breżniewa którego prawa ręka była stymulowana prądem i tu taki głośny incydent bodajże z Kenedim jak ręka Breżniewa normalnie niesprawna stalowo uścisnęła dłoń amerykańskiego przywódcy i w skutek zwarcia telepała nim przez 2 minuty naprawde komiczny widok. Panowie słyszeli o implantach na pewno a ja dam sobie reke uciąc że już niedługo jakiś sportowiec je wykorzysta inaczej i chyba właśnie najlepiej w sportach statycznych. Funkcjonowanie implantów jest dobrze znane wszystkim tj wzmacniają impuls elektryczny biegnący z mózgu do mięśnia powodując silniejszy skórcz, metoda znana 50 lat temu, metoda nie wykrywalna na antydopingu niewidzialna niesłyszalna lepsza od koksu. I to nie żadny kosmos to co pisze, dziś sie z tego korzysta już w medycynie poprostu to tylko kwestia pieniedzy kiedy sobie to ktoś zainstaluje w ciałku i mamy absolutny rekord świata w wyciskaniu, przysiadzie, ciągu, tylko ciekawi mnie jak to nazwą KOKS ?

pozdrowienia

Zmieniony przez - piłka w dniu 2003-08-30 17:44:34

Tylko, skąd wiesz czy opisana przez ciebie metoda dopingu już nie funkcjonuje w sporcie?

Ja nie pisałem o oszukańczej stymulacji na pomoście, a o stymulowaniu mięśni w sposób sztuczny aparatami stosowanymi w fizykoterapii. Zamiast wytłumionego sygnału z mózgu, mięsień otrzymuje mocny sygnał z elektrody, dzięki czemu może się silniej napiąć.

Metoda jest bardzo skuteczna u ludzi niewytrenowanych,jeśli chodzi o siłę bezwględna mieśnia. W wyniku jej stosowani grozi wtórny analfabetyzm ruchowy. Poza tym jest bolesna - boli jak przy skurczu tężcowym.

Pisałem o wykorzystaniu prądu w sporcie, tak samo jak sytuacja z koksem gdy zostają zablokowane neuroprzekaźniki, moim zdaniem to jest metoda na ich odblokowanie i poprawienie jeszcze wyniku poprzez silne impulsy elektryczne. Ale to jest moje zdanie więc proszę o konstruktywną krytyke, a nie w stylu stań sobie na torach złap druty i jedź jak tramwaj

pozdrowienia