Mam mega motywacje i chce spróbować czegoś mocniejszego i bardziej wymagającego ponieważ czuje się na siłach aby zacząć znów widzieć efekty. Jednak tutaj potrzebuje rady kogoś kto się na tym na prawdę zna.
Wiem doskonale jak wymagające są treningi typu Hitt, do tej pory stosowałam je raz w tygodniu dla samego napędzania metabolizmu.
Moją dietą było zdrowe odżywianie. Wykluczyłam słodycze, zamieniłam jasne pieczywo, ryż i makaron na ciemne , zero fast foodów, słodkich napoi itd.
Dieta niskowęglowodanowa tj do 50 g węgli dziennie może powodować uczucie osłabienia co w przypadku treningu hitt nie jest chyba dobre. Mimo wszystko chcę spróbować, powoli eliminuje węgle i cukry z diety i rezygnuje z innych treningów na rzecz hitt.
Czy to dobry pomysł i dobry plan ? Oczywiście myślę o tym jak o mocnej redukcji a nie treningach na stałe , po i tak pewnie za 2 miesiące mi się znudzi i będę musiała zmienić sposób aktywności na inne treningi.