...
Napisał(a)
Wracam po dość długiej przerwie, związanymi z problemami osobistymi, mysle ze powoli wszystko zacznie sie ustatkowac i wróci wszystko do normy...... Obecny nie byłem na forum ale przygotowanie ciągle kontynuowałem i wystartowałem w debiutach i mistrzostwach Polski WPF/WFF-WBBF w kategorii "wagowej" do 75kg.
Pierwszy występ w Ostrowie Mazowieckim, przestrzelona waga o 1,6kg, co przeskoczyłem do kat do 80kg, niestety moj organizm jest strasznie oporny i bardzo dobrze absorbuje wode i nie byłem w pełni odwodniony... zająłem 5 miesjce na 7 startujących...
Tydzień pożniej w Siedlcach odbyły sie mistrzostwa Polski, tym razem waga była odpowiednia bo 74,6, ale moim zdaniem dalej byłem nie zadowolony, ale forma lepsza niz debiutów i tutaj totalna porażka ze strony sedziów, ale to zostawiam bez komentarza....
Niestety nie dostałem sie do finału....
DZIEŃ PRZED DEBIUTAMI:
DZIEŃ DEBIUTÓW:
MISTRZOSTWA POLSKI, dzień przed:
DZIEŃ ZAWODÓW
Treningi kontynuuje do dziś, narazie rozruchowo i małymi ciezarami, zaraz po Mistrzostwach strułem sie czym i przelezałem tydzien w domu gdzie odwodniło mnie "niebezpiecznie" i powoli wracam do sił i obrotów....
Pierwszy występ w Ostrowie Mazowieckim, przestrzelona waga o 1,6kg, co przeskoczyłem do kat do 80kg, niestety moj organizm jest strasznie oporny i bardzo dobrze absorbuje wode i nie byłem w pełni odwodniony... zająłem 5 miesjce na 7 startujących...
Tydzień pożniej w Siedlcach odbyły sie mistrzostwa Polski, tym razem waga była odpowiednia bo 74,6, ale moim zdaniem dalej byłem nie zadowolony, ale forma lepsza niz debiutów i tutaj totalna porażka ze strony sedziów, ale to zostawiam bez komentarza....
Niestety nie dostałem sie do finału....
DZIEŃ PRZED DEBIUTAMI:
DZIEŃ DEBIUTÓW:
MISTRZOSTWA POLSKI, dzień przed:
DZIEŃ ZAWODÓW
Treningi kontynuuje do dziś, narazie rozruchowo i małymi ciezarami, zaraz po Mistrzostwach strułem sie czym i przelezałem tydzien w domu gdzie odwodniło mnie "niebezpiecznie" i powoli wracam do sił i obrotów....
...
Napisał(a)
Miesiąc po zawodach, a dwa tygodnie po chorobie, gdzie waga spadła aż do 72kg, niby fajnie ale jakim kosztem, powoli, powoli a do przodu, treningi na małych ciężarach. O dziwo waga 76,2, wiec niby tragedii z wodą nie ma, ale jak zwykle podlany jestem. Jeszcze półtorej tygodnia i zaczynam delikatnie z masa a potem redukcja na październik.
Poprzedni temat
HI TEC trening nóg
Następny temat
Hi Tec Trening Barki Triceps
Polecane artykuły