Don_Beton
Po licznych przejściach zdrowotnych w ostatnim czasie i dwumiesięcznej przerwie pora powrócić :)
Nie chce mi się jakoś szczególnie rozpisywać, ale w dużym skrócie powinienem biegać (najlepiej codziennie), odpuścić nogi i martwy ciąg. Zawsze 3/4x w tygodniu ćwiczyłem, teraz najlepiej 2x, a za to więcej wysiłku tlenowego. No ale fajnie byłoby te 2x w tygodniu siłki dobrze spożytkować.
Potrzebuję jakiegoś dobrego planu, cel masa (choć ciężko o taką będzie, ale niech założenie tak zakłada :P), ćwiczymy wszystko oprócz nóg i martwego ciągu.
Skrobnie ktoś coś standardowego? Albo poleci jakiś temat?
Nie chce mi się jakoś szczególnie rozpisywać, ale w dużym skrócie powinienem biegać (najlepiej codziennie), odpuścić nogi i martwy ciąg. Zawsze 3/4x w tygodniu ćwiczyłem, teraz najlepiej 2x, a za to więcej wysiłku tlenowego. No ale fajnie byłoby te 2x w tygodniu siłki dobrze spożytkować.
Potrzebuję jakiegoś dobrego planu, cel masa (choć ciężko o taką będzie, ale niech założenie tak zakłada :P), ćwiczymy wszystko oprócz nóg i martwego ciągu.
Skrobnie ktoś coś standardowego? Albo poleci jakiś temat?
Krzysztof Piekarz
piotrbraci
