Siłownia czy Sandbag i drążek ?

Cześć Wszystkim. Ważę 75kg przy wzroście 185cm mam 16 lat. Chciałbym zgubić trochę tłuszczu, poprawić siłę, wytrzymałość, a potem zrobić rzeźbę. Teraz pewien problem.. Siłownia czy Sanbag ? Nie wiem czy dałbym radę co miesiąc mieć pieniądze na karnet, ale mam trochę odłożone. Nie długo zaczyna się szkoła i po szkole chodzić z torbą z ciuchami, ręcznikiem, płynem i od razu na siłownie, ale właśnie.. Targać ta torbę ze sobą.. A może Sandbag i drążek ?Miałbym na to pieniądze i bym się nie martwił że nie będzie mnie stać na dalsze treningi. Nie musiałbym się męczyć ze wszystkim w szkole, a trenowałbym w domu. Chciałbym siłę, która mi się przyda, coś bardziej pod sporty walki, bo nie chcę ćwiczyć żeby dobrze wyglądać, a chcę ćwiczyć żeby wrazie czego obronić swoją dziewczynę, rodzinę, słabszych. Do tego mam dietę i jeżdżę co drugi dzień rowerem i biegam. Mam też zrobiony taki lajtowy plan bez sprzętu i ćwiczę nim póki nie zdecyduję się co wybrać. Więc co byście polecili ? Siłownia czy Sandbag i drążek ?

Sandbag jako uzupełnienie siłki? Tak. Sandbag jako zamiennik siłki? Nie!

Pewnie już znalazłeś swoje preferencje. Jeśli chodzi o sam trening uważam że efektywniej czasowo i znacznie taniej jest ćwiczyć w domu. Ja tak robię od lat i jestem zadowolony: drążek, składana ławka, hantle (byle naprawdę na granicy możliwości bo inaczej to strata czasu). Ostatnio zaopatrzyłem się w maczugi (żeliwne chyba lepsze niż drewniane) i w sandbag. Ważne jest żeby robić ćwiczenia przemyślane pod względem celowości czyli co chcemy osiągnąć przez ćwiczenia. Ja chcę utrzymać silny core i elastyczność bo to się przydaje w codziennym życiu i poprawia samopoczucie i pod tym względem studiuję internet szukając ciekawych ćwiczeń. Zziajać się tylko dla zziajania można prawie każdym ćwiczeniem tylko wtedy łatwiej o kontuzję a na koniec o rezygnację.


Zmieniony przez - gaaaab w dniu 2015-10-07 14:56:16

Nie odświeżaj następnym razem tak starych tematów, szczególnie kiedy autor nie wykazuje żadnego zainteresowania.