problem z wyproznianiem sie...hmmm

Czesc pisze w imieniu swojego faceta...on nigdy by nie napisal...ale staram sie mu pomoc...
Oboje odzywiamy sie bardzo zdrowo ja lejdisowo a on po mesku ;) trenujemy itd itd
Wszystko bylo ok do momentu kiedy to moj M. zaczal kombinowac z dita tzn chcial redukowac sie i znajomy z awfu powiedzial ze -500 kcal na poczatek potem -100 co tydzien...obcial tluszcze tzn nie calkowicie ale zostalo ich cos ok 60g i pojawily sie zaparcia...teraz juz wrocil do normalnej diety juz od kilku dni ale nadal jest problem ze nie do konca sie wyproznia...ale sie rozpisalam no ale my babeczki tak mamy ;) no wiec czy ktos bylby w stanie podpowiedziec co by z tym problemem zrobic jak pomoc czy poprostu czekac az samo sie wyreguluje ? Bede wdzieczna za pomoc :)

Zmieniony przez - Caroline_future w dniu 2014-08-24 10:06:58

Widocznie dieta mu nie służy. Niech wcina pestki ze słonecznika. Można kupić obrane. Zawierają błonnik, a dzięki temu kupka wyskoczy z niego jak Piotr Żyła ze skoczni. Drugim niezawodnym sposobem jest stara dobra lewatywa.
Pozdrawiam

Oki przekaze :) dzieki za odp

Produkt typu Colon C rano/wieczór i czekać aż będzie poprawa.