mam problem z nadgarstkiem, ale tylko i wyłącznie przy jego obciążeniu.
Nie mogę robić żadnych ćwiczeń polegających na wyciskaniu czy też pompek - w momencie kiedy nadgarstek jest zgięty i działa na niego większy ciężar, ścięgno nadgarstka zaczyna strasznie palić, nie ma szans na jakiekolwiek ćwiczenie.
Problem w tym, że to trwa już kilka miesięcy.
Jeśli nie ćwiczę - nic mnie nie boli. Muszę naprawdę bardzo mocno wychylić nadgarstek aby poczuć ból.
Byłem u lekarza, zrobił mi prześwietlenie, kilka testów i nic nie wykrył. Podał blokadę, przeszło na parę tygodni i znowu wróciło.
Generalnie - nadgarstek (a w zasadzie ścięgno nadgarstka) boli tylko i wyłącznie podczas mocnego zginania w połączeniu z działaniem ciężaru.
Czy ktoś miał podobny problem? Jeśli tak, to co pomogło?
Pozdr,
Karlos.