Porownanie wynikow przy redukcji

Witam, jestem na etapie redukcji, pisze ten post teraz, bo od września zmieniam pracę i nie wiem jak będzie wyglądał mój czas i chęci na trening, jednak mogę już teraz coś powiedzieć o dotychczasowym efekcie. Post ten powstał dla tego, że szukałem kiedyś gdzieś podobnego porównania i nie mogłem znaleźć, a wiele by mi on wyjaśnił, przede wszystkim w kwestii finansowej.
Robiłem eksperyment na swoim ciele. Mianowicie chodzi mi o efekty dwoma różnymi sposobami "bez diety" i z dietą. W tym poście przedstawie efekty z redukcji, którą wykonywałem 4 lata temu, oraz nową dotychczasową opartą na diecie zbilansowanej.

Dodam, ze była i jest to dopiero namiastka efektu, bo jedynie mogę to zaliczyć do jakiegoś początku pracy nad porządną sylwetką.

1) [4 lata temu] Jedzenie bez liczenia kcal, wszystko jedzone "na oko aby nie przesadzić", o nieregularnych godzinach i nieregularnych wartościach odżywczych, eliminacja słodyczy, czasem alkohol. Testowałem wtedy również jak i jaki spalacz wpływa na redukcje.
Moje wymiary na początku redukcji:
wiek:21
wzrost: 180cm
waga: 95 kg
pas: nie mierzyłem
Efekt redukcji: w 4 miesiące waga 75kg (-20kg)
Spalacze: 1 miesiąc- Mitotropin (z geranium), 2 miesiąc- brak spalacza, 3 miesiąc- scorch.
Trening: 5x w tygodniu bieganie (naczczo lub wieczorem) po 50-60min, 3x siłownia, 1x basen.
Dieta: Co popadnie, przed snem Twaróg ok 250g ze śmietaną i czosnkiem.

Poniżej zamieszczam zdjęcie z efektów, niestety nie było robione od początku (95kg) i na końcu (75kg)



2) Aktualnie z dieta zbilansowaną
Moje wymiary na początku redukcji:
wiek:25
wzrost: 180cm
waga: 90 kg
pas: 104,5
Atywność i godziny:
3x w tygodniu bieganie naczczo 30min- zwiększono stopniowo do 5x w tygodniu po 55 min, na ostatnie 3 miesiące.
1-2x w miesiącu basen
3x w tygodniu siłownia 1-1,5h
praca siedząca

Dieta: ok 2400kcal przez całą redukcję, Spalacz naczczo przed bieganiem: przez 3 miesiące 1 tabletka dziennie Red hot 2.0 (z geranium)
sobota wieczór: alkohol 2-3x w miesiącu- po nim parkiet do samego rana.
niedziela odpoczynek (brak treningu), jedzenie dowolne (często zachowane kcal)
Pierś na nikłej ilosci oliwy z oliwek, + warzywa niewliczone w bilans



Efekty:
waga: 90kg - 77,3kg
pas: 104cm - 86cm





Wnioski:
Oba sposoby dają jakieś efekty.

W jedzeniu na oko- znaczny spadek wagi, rzędu 1,5kg/tyg. Ze spalaczami nawet więcej. Spadek mięśnia, lecz szybki spadek wagi. - polecałbym dla tych co priorytetem jest zrzucić jak najwięcej tłuszczu (w tym trochę mięśnia niestety). - brak efektu jojo (ja nie miałem). Koszt diety: minimalny

W jedzeniu zbilansowanym- Wolny spadek wagi, rzędu 0,5kg/tyg, znaczy spadek cm w pasie, lekko większy mięsień. Polecam dla tych, którzy mają zamiar kontynuować trening. Koszt diety ok: 150zl/tydz.

Post jest jedynie opierany na amatorskich spostrzeżeniach i wiedzy. Ma na celu ukazanie efektów z mojej perspektywy. Zastanawiałem się jak dieta (wiadomo- koszty...) wpływa na efekt treningu. Oczywiście ograniczając alkohol niewątpliwie byłby lepszy efekt. Jak już wspomniałem cały czas jestem w trakcie redukcji, o ile czas pozwoli będę nadal go kontynuował, bo myślę, że jeszcze 3 miesiące spalania spokojnie są potrzebne, przed masowaniem. (redukcje zaczynałem, po 3 letniej przerwie- mięsień zerowy).

Pozdrawiam, mam nadzieje do zobaczenia za 3 miesiące !


Zmieniony przez - polar1 w dniu 2014-08-28 13:52:00

7,5 miesiąca redukcji. 2000kcal, pas 82, waga 74. Obecnie miesiąc przerwy na podwyższonych kcal w celu przerwania stagnacji i później wycinka do kaloryfera. Pozdrawiam




Zmieniony przez - polar1 w dniu 2014-11-15 11:19:29

Bardzo ciekawy post, ale przydałoby się więcej szczegółów. Więcej różnych ujęć (cała sylwetka - przodem, bokiem i tyłem), więcej pomiarów (klatka, biceps itd.), rodzaje ćwiczeń. To tak na przyszłość, jeśli zdecydowałbyś się na jeszcze jeden eksperyment :)

a w jakim celu ta wycinka do kaloryfera? Zbuduj chociaż te 10-15kg mięsa i potem myśl o kaloryferze, inaczej będziesz wyglądał jak gimnazjalista .

W takim celu ta wycinka, ze zawsze chciałem się pozbyć brzucha raz a porządnie. Lepiej motywacyjnie mi będzie nabijać masę widząc mięśnie niż budować mięso mając tłuszcz.

Zmieniony przez - polar1 w dniu 2014-11-16 13:35:35

to że się wytniesz nie jest równoznaczne z tym, że będziesz robił suchą masę to raz, a dwa więcej masy mięśniowej = łatwiejsza wycinka.