maybe14
Witam,
chciałabym prosić o poradę. Od dłuższego czasu interesuję się sportem i tematem "kobieta na siłowni" ;) mimo to wciąż jestem początkująca. Potrafię wykonywać ćwiczenia na maszynach, ze sztangą, jednak chcę wprowadzić zmiany w swoim treningu, by stał się on bardziej efektywny (poprawić też, co robię źle).
Zainteresowałam się interwałami (zwłaszcza bieganie), treningiem obwodowym na siłowni. Ciekawi mnie też czy można wykonać te dwa treningi na raz, a potem dzień przerwy i znowu to potarzać.
Chcę przeznaczyć 3 dni do treningów na siłowni, mogę wykonywać też inne w domu. Dużo się naczytałam o niewłaściwym ćwiczeniu i przeciążeniu, spaleniu mięśni. Muszę przyznać, że trochę się po prostu boję, ale zależy mi, żeby kontynuować to, co zaczęłam. Mój cel jest jasny: wysportowana sylwetka oraz większa wytrzymałość. Jestem gotowa na ćwiczenie, a nie "machanie nóżką" na sprzęcie z minimalnym obciążeniem. ;)
Obecnie ćwiczyłam różnie: czasami na maszynach po 4 serie z przerwami ok. minuty. A na koniec bieżnia na 40 minut. Często zmieniałam swój trening na bieżni, np. raz biegłam truchtem i maszerowałam na podwyższeniu, a innym razem maszerowałam i biegałam intensywnie na zmianę.
Czy mógłby mi ktoś pomóc w ułożeniu treningów, tak bym mogła osiągnąć upragniony efekt (ewentualnie odesłać do stron, gdzie będę mogła znaleźć więcej na ten temat - i nie wystraszyć się po raz kolejny :D)
Z góry dziękuję za pomoc i przepraszam jeśli umieściłam to nie tu, gdzie trzeba.
chciałabym prosić o poradę. Od dłuższego czasu interesuję się sportem i tematem "kobieta na siłowni" ;) mimo to wciąż jestem początkująca. Potrafię wykonywać ćwiczenia na maszynach, ze sztangą, jednak chcę wprowadzić zmiany w swoim treningu, by stał się on bardziej efektywny (poprawić też, co robię źle).
Zainteresowałam się interwałami (zwłaszcza bieganie), treningiem obwodowym na siłowni. Ciekawi mnie też czy można wykonać te dwa treningi na raz, a potem dzień przerwy i znowu to potarzać.
Chcę przeznaczyć 3 dni do treningów na siłowni, mogę wykonywać też inne w domu. Dużo się naczytałam o niewłaściwym ćwiczeniu i przeciążeniu, spaleniu mięśni. Muszę przyznać, że trochę się po prostu boję, ale zależy mi, żeby kontynuować to, co zaczęłam. Mój cel jest jasny: wysportowana sylwetka oraz większa wytrzymałość. Jestem gotowa na ćwiczenie, a nie "machanie nóżką" na sprzęcie z minimalnym obciążeniem. ;)
Obecnie ćwiczyłam różnie: czasami na maszynach po 4 serie z przerwami ok. minuty. A na koniec bieżnia na 40 minut. Często zmieniałam swój trening na bieżni, np. raz biegłam truchtem i maszerowałam na podwyższeniu, a innym razem maszerowałam i biegałam intensywnie na zmianę.
Czy mógłby mi ktoś pomóc w ułożeniu treningów, tak bym mogła osiągnąć upragniony efekt (ewentualnie odesłać do stron, gdzie będę mogła znaleźć więcej na ten temat - i nie wystraszyć się po raz kolejny :D)
Z góry dziękuję za pomoc i przepraszam jeśli umieściłam to nie tu, gdzie trzeba.
Krzysztof Piekarz
Ekspert-SFD
