Jezeli wpisuje w zlym dziale, prosze o przeniesienie. Jezeli temat byl poruszany - a z szukajki korzystalem - prosze o linka.
Pracuje w UK na magazynie jako picker. Praca polega na tym ze bardzo duzo sie chodzi. Okolo 30 - 35 km stalym tempem w przeciagu 8-10 godzin. Kwestia przyzwyczajenia stop i stawow, ale mam pewne obawy wlasnie o stawy. Jak to moze odbic sie na stawach skokowych, kolanowych i biodrowych? I jakie to moze miec konkretnie konsekwencje? Czy mozecie cos polecic np. na wzmocnienie stawow, panewke stawowa itd? Pytanie - moze glupie - ale odkad mam 3x lat zaczynam coraz mniej kozaczyc a coraz bardziej zastanawiac sie nad swoim zdrowiem. I wplywem tego co robie na starosc ;)
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow.