Wiek 19 lat
Tak jak w temacie
Szperałem po forum i znalazłem coś takiego :
W cyklu masowym masz:
Cykl adoptujacy do masowo-silowego treningu
Cykl extremalnej masy [ tu 2*tydzien, potem 2*dzien ]
Cykl extremalnych specjalizacji [2-3 cykle *1-2 partie 3*na tydzien]
Cykl masy jakosciowej [splity 5-6 razy tydzien]
Cykl rozladowujacy
Potym nastepuje zazwyczaj cykl silowo-redukcyjny + gestosciowy.
Porzadny cykl 2*tydzien, da ci zwierzeca sile i mase jak dobrze go zrobisz,
ale nie mozesz tak cwiczyc w nieskonczonosc bo detal ucierpi. Stad modne jest
polaczenie 4-6 tygodni 2* tydzien i przejscie na zwierzeca odmiane partia 2*dzien.
Po takich 12 tygodniach zgarniasz kupe, kupe miesnia -> dobrze przeprowadzony
pozwala na grybe pobicie personalnych najepszych rekordow we wszystkim i pare
ladnych kg na wadze - oczywiscie przy bardzo dobrej diecie - 2,5 grama bialka na kgmc i
nadwyzce 15-20% ponad stan utrzymania. Po tym, cialo jest ostro przekatowane,
wiec zaczynasz wszystkie partie trenowac raz w tygodniu o obizonej intensywnosci a
poszczegolne partie specializujesz i to powinno dodac ci 12 tygoni w kalendarzu.
Partie lzej trenowane rosna ze wzgledu na akumulacje, partie specializowane, rozrywaja sie,
delikatnie mowiac. Na koniec robisz klasyczna mase splitowa by naprawde spimpowac masowy detal.
Po wszystkim robisz faze rozladunku, bo niepohamowany wzrost nie moze trwac wiecznie.
Takie 24-26 tygodni zmieniaja twoje oblicze nie do poznania dzieki temu ze zawsze robisz cos innego.
Nic sie nie gryzie, wszystko ladnie wchodzi. Co wazne - przetrenowanie jak i znudzenie miesni nie wchodzi w gre.