Mam 18 lat, 72 kg wagi, 179 cm wzrostu. Supli jak na razie nie stosuję. Nie rozpisuję diety, bo nie starcza mi na to siły, czasu i energii, pomimo tego staram się jeść zdrowo (moi rodzice mają obsesję na punkcie zdrowego żywienia i sporą wiedzę na ten temat więc nie jest to takie znowu trudne) Wszystko robię na spokojnie i pomału, wolę robić więcej powtórzeń mniejszym ciężarem niż odwrotnie. Moim celem związanym z siłownią jest doskonała sylwetka. Dodam, że nie dzielę sezonu na masę i redukcję, jest to niemożliwe w związku z treningami triathlonowymi. Sportem jako takim interesuję się od urodzenia, w gimnazjum sporo biegałem (w klubie), po jakimś czasie dołożyłem do tego ćwiczenia siłowe i tak to szło. W liceum wziąłem się porządniej za siłówkę. Dwa lata ćwiczyłem głównie w domu, na własnym ciężarze, z drążkiem i dwoma hantlami, dokładałem do tego sporadyczne wyjścia na siłownie, oraz znacznie częstsze wyjścia na basen (w pewnym czasie zacząłem trenować triathlon więc basen+rower+bieganie+siłówka w domu). Teraz jestem w 3 kl LO zainwestowałem w kartę multisport i zacząłem regularnie chodzić na siłownie. Wiem, że każdemu na początek zaleca się trening wielofunkcyjny, ale ja już mam ich dosyć po dwóch latach, poza tym nie czuję się nowicjuszem. Problem jest taki, że w związku z innymi moimi treningami na siłowni jestem 2-3 razy w tygodniu, czy w takim razie trening izolowany ma w ogóle sens, czy moje mięśnie będą się rozwijać w dobrym tempie? Wszystkie partie ciała robię na +/- 4 treningach, więc w dwa tygodnie ze spokojem się ze wszystkim wyrabiam. Pozdrowienia dla wszystkich twardzieli!
...
Napisał(a)
Cześć wszystkim.
Mam 18 lat, 72 kg wagi, 179 cm wzrostu. Supli jak na razie nie stosuję. Nie rozpisuję diety, bo nie starcza mi na to siły, czasu i energii, pomimo tego staram się jeść zdrowo (moi rodzice mają obsesję na punkcie zdrowego żywienia i sporą wiedzę na ten temat więc nie jest to takie znowu trudne) Wszystko robię na spokojnie i pomału, wolę robić więcej powtórzeń mniejszym ciężarem niż odwrotnie. Moim celem związanym z siłownią jest doskonała sylwetka. Dodam, że nie dzielę sezonu na masę i redukcję, jest to niemożliwe w związku z treningami triathlonowymi. Sportem jako takim interesuję się od urodzenia, w gimnazjum sporo biegałem (w klubie), po jakimś czasie dołożyłem do tego ćwiczenia siłowe i tak to szło. W liceum wziąłem się porządniej za siłówkę. Dwa lata ćwiczyłem głównie w domu, na własnym ciężarze, z drążkiem i dwoma hantlami, dokładałem do tego sporadyczne wyjścia na siłownie, oraz znacznie częstsze wyjścia na basen (w pewnym czasie zacząłem trenować triathlon więc basen+rower+bieganie+siłówka w domu). Teraz jestem w 3 kl LO zainwestowałem w kartę multisport i zacząłem regularnie chodzić na siłownie. Wiem, że każdemu na początek zaleca się trening wielofunkcyjny, ale ja już mam ich dosyć po dwóch latach, poza tym nie czuję się nowicjuszem. Problem jest taki, że w związku z innymi moimi treningami na siłowni jestem 2-3 razy w tygodniu, czy w takim razie trening izolowany ma w ogóle sens, czy moje mięśnie będą się rozwijać w dobrym tempie? Wszystkie partie ciała robię na +/- 4 treningach, więc w dwa tygodnie ze spokojem się ze wszystkim wyrabiam. Pozdrowienia dla wszystkich twardzieli!
Mam 18 lat, 72 kg wagi, 179 cm wzrostu. Supli jak na razie nie stosuję. Nie rozpisuję diety, bo nie starcza mi na to siły, czasu i energii, pomimo tego staram się jeść zdrowo (moi rodzice mają obsesję na punkcie zdrowego żywienia i sporą wiedzę na ten temat więc nie jest to takie znowu trudne) Wszystko robię na spokojnie i pomału, wolę robić więcej powtórzeń mniejszym ciężarem niż odwrotnie. Moim celem związanym z siłownią jest doskonała sylwetka. Dodam, że nie dzielę sezonu na masę i redukcję, jest to niemożliwe w związku z treningami triathlonowymi. Sportem jako takim interesuję się od urodzenia, w gimnazjum sporo biegałem (w klubie), po jakimś czasie dołożyłem do tego ćwiczenia siłowe i tak to szło. W liceum wziąłem się porządniej za siłówkę. Dwa lata ćwiczyłem głównie w domu, na własnym ciężarze, z drążkiem i dwoma hantlami, dokładałem do tego sporadyczne wyjścia na siłownie, oraz znacznie częstsze wyjścia na basen (w pewnym czasie zacząłem trenować triathlon więc basen+rower+bieganie+siłówka w domu). Teraz jestem w 3 kl LO zainwestowałem w kartę multisport i zacząłem regularnie chodzić na siłownie. Wiem, że każdemu na początek zaleca się trening wielofunkcyjny, ale ja już mam ich dosyć po dwóch latach, poza tym nie czuję się nowicjuszem. Problem jest taki, że w związku z innymi moimi treningami na siłowni jestem 2-3 razy w tygodniu, czy w takim razie trening izolowany ma w ogóle sens, czy moje mięśnie będą się rozwijać w dobrym tempie? Wszystkie partie ciała robię na +/- 4 treningach, więc w dwa tygodnie ze spokojem się ze wszystkim wyrabiam. Pozdrowienia dla wszystkich twardzieli!
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
W 2 dni ciężko będzie SPLIT robić, jednak 3 już wystarczą, żeby odpowiednio zmęczyć wszystkie partie.
Poprzedni temat
Trening
Polecane artykuły