SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trudne początki - kilka pytań żółtodzioba.

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1253

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 66
Cześć!

Jestem nowym użytkownikiem forum i dopiero raczkuję w strefie trenowania i prawidłowego odżywiania. Przez ostatnie dni przekopałem się przez sporą ilość artów, lecz mam kilka wątpliwości, które mam nadzieję pomożecie mi rozwiać. Do rzeczy:

Zamierzam zacząć trening ogólny, szczegółów nie zamieszczam, bo nie o to chodzi. Planowałem ćwiczyć rano, 7-10, i tu pojawia się mój problem. Czytałem, że pierwszy posiłek powinien być dość spory, nawet do 30% dziennego zapotrzebowania energetycznego, a drugi raczej lekki. Posiłek przedtreningowy również lekki, sporo węgli i białka, mało tłuszczu, natomiast potreningowy również może być obfity. Jak chciałbym trenować rano, przedtreningowy stałby się śniadaniem(pierwszym posiłkiem), a potreningowy drugim śniadaniem(posiłkiem). Jednak charakterystyki odpowiednio pierwszego posiłku z posiłkiem przedtreningowym oraz drugiego posiłku z potreningowym nie są takie same. Jak z tego wybrnąć? Proszę o wskazówki, nawet te oczywiste, bo dopiero zaczynam wdrażać się w temat, więc wielu oczywistych rzeczy mogę jeszcze nie dostrzegać.

Następna rzecz, to pytanie o pewne posiłki. Wiele forumowiczów wymienia jako dobre składniki diety oklepane rzeczy jak jaja, ryby, kurczak, oliwa z oliwek, twaróg, mleko etc. Nie do końca wiem jak traktować takie składniki jak ser żółty, szpinak, pieczywo ciemne, makarony, masło, serek wiejski, inne mięsa niż kurczak i ryby? Np. Karkówka, mięso wołowe?

Pozdrawiam,
Mateusz

P.S. Jeżeli nie powinienem zakładać oddzielnego tematu to dajcie znać, jednak pomyślałem, ze to zbyt obszerne jak na temat "Pojedyncze pytania".

Zmieniony przez - Krysiu007 w dniu 2014-09-24 16:03:48

Zmieniony przez - Krysiu007 w dniu 2014-09-24 16:04:10
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1034 Napisanych postów 4620 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35212
jest w tym trochę prawdy co piszesz, jednak wyjście jest takie: bilans kaloryczny liczymy na przestrzeni tygodnia, a nie jednego dnia. dla mnie posiłek przedtreningowy również powinien być obfity, może nie aż tak jak potreningowy ale powinien - wystarczy zrobić dłuższą przerwę między posiłkiem a treningiem i dać czas na strawienie żołądkowi - tutaj nie dodajemy super dużo tłuszczy, bo ich przemiania zachodzi o wiele wolniej niż białko i węgle, stąd jest odradzane, ale można tylko dłuższa przerwa do treningu

WSZYSTKO co jest produktem nieprzetworzonym będzie ok, jeżeli tylko trzymasz BTW na poziomie jaki sobie założyłeś. Ser żółty (ten lepszej jakości) jest OK, tak samo jak szpinak, ciemne pieczywo, makaron (tylko z pszenicy durum), masło (nie za dużo, bo to tylko nasycone tłuszcze), serek wiejski. WSZYSTKIE mięsa są OK, nawet te tłustsze, ale nie za często, czyli takie jak np. karkówka. RYBY wszystkie są THE BEST OF, najlepiej wybierać te tłuste, jak ŁOSOŚ, WĘGORZ, DORSZ, PSTRĄG. WOŁOWINA jest jednym z najlepszych mięs, np. w USA więcej się je woła niż kuraka i ludzie żyją i też rosną. aminogram wołowiny na pewno będzie lepszy niż drobiu

tak więc, śniadanie a zarazem posiłek przed treningowy ułóż sobie tak by miał dużo węgli, trochę białka i nisko tłuszcze, albo w ogóle. po treningu wpierdzielaj ile masz sił nie powiem Ci ile węgli , ile białka, a ile tłuszczy, bo to zależy już od Twojej diety i rozkładu BTW w niej

Zmieniony przez - stojeden w dniu 2014-09-24 17:46:48

kiedy jadę w góry, to tak jakbym wracał do domu!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3674 Napisanych postów 31005 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 294222
"ser żółty, szpinak, pieczywo ciemne, makarony, masło, serek wiejski, inne mięsa niż kurczak i ryby? Np. Karkówka, mięso wołowe?''

Wszystko jest kwestią ilości
ser żółty bardzo dobre źródło wapnia szczególnie mozzarella, polecane. Szpinak też ok, zawiera duże ilości karotenów, ale ze względu na kwas szczawiowy, nie można się nim opychać.
pieczywo ciemnie, nic nie mówi, to moze być zarówno pszenne barwione karmelem z dodatkiem wielu natyodżywczych substancji, jak i pieczywo pełnoziarniste polecane przeze mnie bardziej. Makarony to samo, można od czasu do czasu, ale jako źródło wg mnie. Masło to nie tylko nasycone ale też jednonasycone ( prawie połowe ) serek wiejski to już przetworzony produkt, max do jednego posiłku.
Dla mnie 100 razy lepszym źródłem białka niż pierś jest właśnie karkówka, udka, podroby,
i tu by się nie zgodził ze stojeden, że tylko kilka razy. Można jako główne źródło, ale oczywiscie cała dieta się liczy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 66
Dzięki za odpowiedzi

Nurtuje jeszcze mnie kwestia sosów do mięs - generalnie unikać? Nie wiem też jak zakwalifikować mięso mielone - wygląda mi to na przetworzoną bestię, więc zgaduje, że unikać?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1034 Napisanych postów 4620 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35212
mięso mielone jak najbardziej tak, jeśli przemielisz je sam. ewentualnie kupuj gotowe, ale sprawdzaj skład, żeby tego mięsa było 100% (nawet nie wiem czy takie są, bo nie korzystam z mielonych mięs prawie w ogóle).

popuri - masz jakieś konkretne argumenty popierające fakt Twojego zdania, że podroby, udka itp są lepsze od drobiu. tak, wiem, napisałeś, że są DLA CIEBIE lepsze, jednak zastanawiam się, czy po prostu Tobie lepiej podchodzi, czy jest coś o czym znowu nie wiem i zaraz mnie oświecisz odnośnie podrobów...? :D

kiedy jadę w góry, to tak jakbym wracał do domu!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3674 Napisanych postów 31005 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 294222
nie że ogólnie lepsze, bo niby czemu :)
tylko, że są dyskryminowane te produkty jak podroby, karkówka itp
dla mnie są lepsze, bo ludziom się wydaje że jedząc karczek dostarczamy dużo szkodliwych tłuszczów nasyconych, a głównie jest kwas oleinowy ) jednonasycone
podobnie z udkami. Nie lubię po prostu kultu piersi + ryż i staram się ludzi uczyć urozmaicania o to mi głównie chodziło
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1034 Napisanych postów 4620 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35212
a no to tak, to raczej, że tak też uważam, że z nieznanego mi powodu wszyscy, jak to nazwałeś, dyskryminują podroby, czy właśnie karczek, a jest to tak samo wartościowe jak drób ja tam kultywuje polędwice z indyka - wychodzę z założenia, że indyk jest takim zwierzakiem, którego ciężko nakarmić chemią, czy GMO, on potrzebuje spokoju i nie da się sprawić by urusł szybciej i wydajniej tak jak drób, czy inne zwierzaki, z których mamy mięso

kiedy jadę w góry, to tak jakbym wracał do domu!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta na mase do oceny

Następny temat

Redukcja z mono ?

WHEY premium