Cielu coś w tym jest
gdzie nie spojrzę tam wszyscy na low carb hehe choć to w cale nie żadna nowość. 2 lata temu szykując się do debiutów rok czasu na tym mase robiłem, miałem w tedy zaledwie 150g produktu, reszta energii pochodziła z tłuszczy, w szczycie dochodziłem do 50ml na posiłek ale też jakość mięśni moim zdaniem była dużo gorsza niż teraz jak szykowałem się głównie na węglach.
Póki co jest ok :) rano były jajka w formie jajecznicy
chlebka brakowało nie powiem
zaraz mnie czeka kurczak z
MCT i godzinkę po tym trening
póki co jestem dobrej myśli