SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

redukcja, prosze o pomoc

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 867

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 14 Wiek 33 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 150
Cześć.
Może Wy będziecie umieli mi pomoc...
Moja przygoda z dietą trwa już 4lata. Zaczęłam od diety kapuścianej. Dość szybko straciłam 20 kg i udawało mi się utrzymać te wagę. UDAWAŁO. przeszłam przez diety 1000 kalorii, Atkinsa, grup krwi, jogurtowa, Mayra, diety układane przez dietetyków i trenerów personalnych...
Łykałam tabletki therm line, linea, apelfit
Przeszłam przygodę z bulimią i mam nadzieje, ze jest to już za mną ( choć obawiam się, ze z tego nigdy nie da się wyjść do końca).
Obecnie jestem w stanie, gdy boje się jeść. Uwielbiam jeść, ale przerażająco boje się, ze przytyje. Obecnie przyjmuje dziennie około 800kcal i nie jestem w stanie przyjąć do siebie więcej. Trwa to mniej więcej od roku. Wiem, ze rozwaliłam sobie w ten sposobi metabolizm :/ wiem, ze powinnam teraz stopniowo zwiększać ilość kalorii, ale po prostu panicznie się boje... myślę sobie, ze skoro przy takiej dawce kalorii nie mogę schudnąć, to co dopiero będzie jak ja zwiększę..
Tak jak już pisałam UDAWAŁO mi się utrzymać wagę. Ostatnio w krótkim czasie przybyło mi kilka kilo..
I im bardziej się staram schudnąć, tym bardziej mi to nie wychodzi
Problemem tez jest moja praca, gdzie czasem muszę wstać o 2:30 - wiadomo organizm świruje... i potem spędzam 10h w kawiarni praktycznie cały czas biegając

Poradzie mi coś proszę, bo kompletnie zwariuje.. jakie maci pomysły, aby zejść z mojej wagi. Może ktoś mógłby mi wyliczyć dawkę kaloryczną oraz proporcję składników odżywczych? błagam o pomoc...
wiek 23
waga 58kg
wzrost: 170cm
ćwiczeń brak, prócz 10h pracy w kawiarni..
Mój przykładowy jadłospis:

DZIEŃ 1
ŚNIADANIE - serek waniliowy (np. Danio), 2 kromki ciemnego chleba, kawa zbożowa z mlekiem (bez cukru)
II ŚNIADANIE - banan
OBIAD -wołowy kotlet mielony, sałatka z 1 pomidora, 1 ogórka (może być kiszony) i cebulki
KOLACJA- 2 plastry białego chudego lub półtłustego sera

DZIEŃ 2
ŚNIADANIE - 4 plastry wędliny z indyka, 1/2papryki, 2 kromki chrupkiego pieczywa
II ŚNIADANIE - jabłko
OBIAD - 100gr piersi z kurczaka, 2 gotowane marchewki, 1/4 gotowanego selera,
KOLACJA - jajecznica -2białka, 1 żółtko, z cebulką

DZIEŃ 3
ŚNIADANIE - muesli Lo (bez cukru (3łyżki) z mlekiem 0,5% (200ml)
II ŚNIADANIE - szklanka kefiry, jabłko
OBIAD - leczo: duszona cukinia, papryka, marchewka + 100gr piersi, przecier pomidorowy
KOLACJA - chudy twaróg (100gr) , kromka chrupkiego pieczywa
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Z jakiej wagi Ty chcesz schodzić???

To forum sportowe - nie pomagamy się głodzić i niszczyć ale rozsądnie trenować oraz zmieniać swoje ciało właściwym odżywianiem się.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 14 Wiek 33 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 150
Chciałabym zejść oraz utrzymać wagę 55kg. Jest to waga, kiedy czuję się dobrze i bezpiecznie, bez obaw przed zjedzeniem jednej kromki więcej niż zwykle.

I marzę wręcz o tym, by właśnie zacząć jeść racjonalnie. By przestać się głodzić. By przestać się panicznie bać...
Dlatego liczyłam ( i wciąż liczę) na Waszą pomoc...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1203 Wiek 40 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25548
Stary ty jestes chudzina. Powinieneś przytyc dla zdrowia a nie jeszcze chudnac

Duramen

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Koleżanko - dział odżywianie, tematy podwieszone - i czytaj.

Ty w tym momencie się głodzisz. Zeszłaś z kaloriami tak nisko, że metabolizm masz jak ślimak. Organizm odbiera taką podaż kalorii jako ekstremalny kryzys - więc działa również tak jak ludzie w kryzysie - odkłada wszystko na czarną godzinę. Zacznij jeść zgodnie ze swoim zapotrzebowaniem z właściwie dobranymi makroskładnikami, zacznij coś ze sobą robić (ćwiczyć) i wszystko wróci do normy. to co robiłaś do tej pory i to co robisz teraz to równia pochyła i proszenie się o kłopoty. W Twoim przypadku trzeba jeść o wiele więcej i się ruszać a ciało zacznie się zmieniać na plus.

Masz też dział ladies - poczytaj sobie tematy podwieszone tam. Musisz diametralnie zmienić swoje podejście do żywienia. Dieta - racjonalne odżywianie ukierunkowane na realizację jakiegoś celu a nie głodzenie się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
tak, myslę, ze już powiedziane zostało co trzeba i odesłano Cię też tam gdzie trzeba- kluczem podstawowym jest to aby nie bac się niepotrzebnie a tylko realizować stare sprawdzone i bezpieczne, zdrowe zasady o ktorych sobie napewno poczytasz... zamias chwytać się tego co faktycznie sprowadza na rownie pochyłą... z tego niejako wynikają dwa podstawowe dalsze niejako narzędzia ktorych nie możesz zaniedbywać czyli trening[zalecany też siłowy we wlaściwym tego odniesieniu i rozumieniu tego słowa, niemniej jest też ważne drugie narzędzie tzn. właściwe odżywianie i jak w treningu więcej niekiedy nie oznacza lepiej tak w diecie mniej nie musi oznaczać także lepiej... trzecią radą byłoby obserwowanie ze spokojem jak reaguje organizm na te czy inne zmiany i dostosowywanie tychże składników pod swoje indywiduum.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

metoda treningowa DTP

Następny temat

FBW do oceny

WHEY premium