15 lat, 7 miesiąc na siłowni.

Witajcie! Otóż mam 15 lat, 168cm wzrostu i 60kg wagi. Zaczynam już 7 miesiąc na siłowni, ale odkąd chodzę na siłownię mam pewien problem... Boję się, że już nie urosnę. Chciałbym mieć chociaż te 175cm wzrostu. Z siłowni nie chciałbym rezygnować, pokochałem siłownię i za każdym razem nie mogę doczekać się treningu. Fakt, że te 7 miesięcy to nie jest długo, ale przyzwyczaiłem się do siłowni. Jestem pod okiem instruktora, który co 5-6 tygodni zmienia moje ćwiczenia. Nie wykonuję ćwiczeń takich jak martwy ciąg, wiosłowanie sztangą z resztą póki co trener nie dałby mi żadnego z tych ćwiczeń, bo do tego mam parę stopni skoliozy. Siłownia poprawia moje samopoczucie itp. i za każdym razem staram się wykonywać ćwiczenia dobrze technicznie i za każdym razem wykonuję tyle powtórzeń ile kazał mi robić trener, daję z siebie wszystko :D
A no istotne jest to, że nie mam też zbyt wielkich rodziców, mama 156cm wzrostu, tata 172cm wzrostu. Myślicie, że możliwe jest abym jeszcze urósł?

bardzo możliwe, mężczyzna rośnie nawet do 21 roku życia

Sama siłownia nie zahamuje ci wzrostu, urośniesz tyle ile masz w genach

Dziękuję za odpowiedź :) Mam nadzieję, że tak jest, to samo usłyszałem od mojego trenera, więc raczej powinienem jeszcze urosnąć chociaż, aby przerosnąć ojca :D Czekam także na wypowiedzi innych.

urosniesz tyle ile zapisane w genach, nie da sie tego procesu oszukac

masz 15 lat wiec szansa ze jeszcze urosniesz jest bardzo duza , generalnie lepiej sie tym nie przejmowac bo jak kolega wyzej napisal jest to uzaleznione od tego ile masz w genach i nie masz na to wplywu

Dziękuję wszystkim za szybką odpowiedź :)