SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

plan treningowy - chaotyczna periodyzacja

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1997

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 71 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1722
Witam,

Na początek ankieta:

PŁEĆ: M
WIEK: 27
WZROST: 168
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: 2.5 roku
WAGA CIAŁA: 68kg

PRZYSIAD TYLNI: 125kg x1
MARTWY CIĄG: 140kg x1
WYCISK SZTANGI NA ŁAWCE POZIOMEJ: 95kg x1

****CEL*************************************************

Hipertrofia z siłowym naciskiem na główne boje
Poprzednio przerabiany plan: 6 tygodniowy plan Jonniego Candito (2 pełne cykle - czyli 12 tygodni)

****STAN ZDROWIA*****************************************

zdrowy

****SPRZĘT**********************************************

wszystko

****DIETA*************************************************

IIFYM

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

z odżywek: białko, kreatyna, witaminy, kofeina przedtreningowo, carbo około treningowo

_________________________________________

Ok, a teraz do rzeczy. Ostatnie 12 tygodni ćwiczyłem planem treningowym Jonniego Candito, który w zasadzie jest ustawiony pod trójbój. W tym czasie zrobiłem spory progres siłowy (+ 25kg w przysiadzie, +20kg w martwym, +12.5kg w wyciskaniu), ale zerowy jeśli chodzi o przyrosty obwodów. Chciałbym ruszyć trochę z masą, podkręcić hipertrofię, przy jednoczesnym poprawianiu wyników siłowych w głównych bojach (choć już nie tak agresywnie).

Aby to osiągnąć chciałbym ułożyć plan treningowy który będzie spełniał następujące kryteria:
1. falowa (undulating) periodyzacja
2. wielokrotne ćwiczenie tych samych partii w tygodniu
3. przewaga treningów na górę ciała w stosunku do dołu - celowałbym w ok 3 treningi góry na 2 treningi dołu
4. przewaga przysiadów nad martwym - celowałbym w ok 3 treningi przysiadów na 1-2 treningi martwego
5. przed dniem maksów w podstawowych bojach jakiś luźniejszy dzień
6. trochę elastyczności i miejsca na lepsze i gorsze treningi (w postaci ćwiczeń "opcjonalnych", które mogę wykonać danego dnia jeśli mam lepszy dzień, ale niewiele się stanie jeśli ich nie wykonam gdy mam gorszy dzień lub mniej czasu)

W teorii założenia są dość proste, ale nie ukrywam, że mam problem z połączeniem tego wszystkiego w jeden rozsądny plan. Wychodzi pozornie chaotyczna rozpiska.

Wstępnie mezocykl rozpisałem na 11 różnych dni, z czego 7 dni to dni treningowe i 4 dni to przerwy:

Dzień 1 - góra - dzień maksów WL
- wyciskanie leżąc, 1-4 powt, 3 serie docelowe + pewnie z 5 rozgrzewkowych
- rozpiętki na bramie, 12-15 powt x 3
- wyciskanie sztangielek siedząc (barki), 10-12 x3
- bicek, 8x3

Dzień 2 - przerwa

Dzień 3 - dół - dzień maksów martwego
- martwy, 1-4 powt x 2 serie docelowe + pewnie ze 4-5 rozgrzewkowych
- przysiad, 6-8 x 3 + ze 3 serie rozgrzewkowe
- wyprosty na maszynie 12-15 x 3 lub 4
- łydki, 20 x4

Dzień 4 - góra - dzień mniejszej intensywności
- wyciskanie leżąc 12-15 powt x 4 + rozgrzewki
- wyciskanie na barki, 6 powt x 3 + rozgrzewki
- szrugsy 10-15 x 4
- wiosło jednorącz, 6-8 x 3

Dzień 5 - przerwa

Dzień 6 - góra - średnia intensywność
- wyciskanie hantli na skosie dodatnim, 8-10 powt x 3 + rozgrzewki
- wiosłowanie 8-12 x 4
- facepull 12-15 x 3
- bic 12-15 x 3

Dzień 7 - dół - dzień maksów przysiadu
- przysiad, 1-4 powt x 3 + ok 5 serii rozgrzewkowych
- martwy 6-10 x 3
- uginanie ud 12-15 x 4

Dzień 8 - przerwa

Dzień 9 - góra - średnia intensywność
- wyciskanie leżąc, 6-10 x4 + rozgrzewki
- tric 8-10 x 3
- unoszenie sztangielek bokiem (bok barków) - 8-10 x 4
- ściąganie wyciągu do klatki 8-12 x4

Dzień 10 - dół większa objętość
- przysiad, 12-15 x 4 + rozgrzewki
- martwy na prostych, 8-12 x4
- wyprosty na maszynie 10-12 x 4
- łydki 20 x 4

Dzień 11 - przerwa

________________________________________________

Tak wygląda wstępna koncepcja, którą teraz zamierzam testować i poprawiać. Nie do końca udało mi się połączyć dni tak aby uzyskać ewidentnie typowy dzień wysokiej intensywności, dzień wysokiej objętości itp. Raczej np. łączyłem wysoką intensywność w głównym boju (dni z 1-4 powt w głównych bojach) z mniejszymi ciężarami w innych ćwiczeniach tego samego dnia i nie do końca jestem pewien czy to dobre rozwiązanie. Czy może lepiej upchnąć w 1 dniu treningowym same ćwiczenia z małą objętością, dużą intensywnością, a w innym dniu same z dużą objętością? Tylko boje się, że wtedy dni treningowe z dużą objętością skończą się ponad 2 godzinnym treningiem, a tego wolałbym uniknąć.

Powyższa rozpiska jest tak jak piszę punktem wyjścia. W poszczególnych dniach jak widać nie ma za dużo ćwiczeń (średnio po 4 ćwiczenia dziennie) więc opcjonalnie dorzucałbym do nich dodatkowe ćwiczenia zależnie od potrzeb/siły/dnia (np. jak ma czas mogę dorzucić brzuch, albo wznosy tułowia na rzymskiej etc. - lecz gdy nie mam czasu to ich nie daje).

Chętnie posłucham waszych opinii czy taki twór ma ręce i nogi czy lepiej kombinować w innym kierunku?
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679731
Moja opinia jest taka, że przekombinowałeś.

Moim zdaniem siłę można poprawiać mniej ekstensywną rozpiską treningową. Możesz trening oprzeć na podstawowych bojach i dokleić do nich ćwiczenia uzupełniające w formie bardziej kulturystycznej. Możesz zrobić dni siłowe - i jako rama główne boje - i dni hipertrofii ze strukturą bardziej kulturystyczną. Przy Twoim stażu nie potrzeba aż takich manewrów żeby mięśnie rosły i siła szła do góry jednocześnie.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
jw... Twoje wyniki siłowe i ogólne zaawansowanie są na takim poziomie, ze masz jeszcze bardzo duży potencjalny zapas siły przy treningu masowym, a to pod warunkiem właściwego ukierunkowania i oczywiście odżywiania, czasem bowiem jest tak, ze siła idzie nieźle w sumie na treningu na masę a masa stoi w miejscu, a to z racji na niewystarczające odżywianie...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pomoc z modyfikowaniem planu z priorytetem ramion

Następny temat

Sama Gora FBW 2x silowe, 1x hipertroficzne

WHEY premium