HST koncowka treningu pare pytań

witam, od nast tygodnia zaczynam dwa ostatnie tygodnie hst czyli przez 2 tyg. 2 powt sam i 3 negatywne czyli ja faza opuszczania, a ktos ta 'wyciskania'. No i sprawa wyglada tak,

1. Wycisk skos
2. pompki naporeczach
3. wykroki
4. wspiecia na palce siedząc z gryfem na kolanach na lekki stopień
5. MC - na przemian z wykrokami, aby nie obciazac kregoslupa
6. wiosłowanie łamanym podchwyt
7. wymachy hantlami na boki na leciutko ugietych rekach - barki
8. wycisk sztangi sprzed glowy - barki
9. biceps hantle standardowe cwiczenie czyli naprzemian z 'dokręceniem', ale ja je robie na laweczce na skosie wtedy mniejsze bujanie jest przynajmniej wg mnie
10. triceps - hantla jedna za glową chwytam oburącz

no i tak wycisk ok - tutaj nie ma problemu,

Ale pompki na poreczach, wykroki, wspiecia na palce, mc, wiosłowanie, wymachy hantlami na boki, biceps.

No i jak wyglada sprawa, np zalozmy max na skosie dla 5 powtórzeń mam 72kg. Ale mam go zmienić na max dla 2 powtórzeń czyli np. 82kg, a tych trzech tak jak by wcale nie było?

dodam ze mam juz dwa pelne hst za sobą jedno bylo w czerwcu bodajze a drugie przed nim, wtedy robilem po prostu te ostatnie dwa tygodnie na max ciezarze kazdy trening dla 5 powt. No ale chcialem sprobowac tej innej metody

Skoro to już 3 hst, patrząc po wwynikające,ilości i doborze ćwiczeń, coś sknociles i teraz masz prześladowany plan

Nie rozumiem, złe ćwiczenia dobrałem? Jasniej troche

chodziło raczej o to że masz za dużo ćwiczeń i nie są to ćwiczenia podstawowe, takie jakie zakłąda hst
Jeśli masz partnera treningowego to on powinien pomagać ci w pozytywnej fazie ruchu, a negatywną powinieneś robić sam.
Ja kiedy robiłem HST to mikrocykl 4 z negatywnymi powtórzeniami robiłem z kumlpem. Mój plan wyglądał następująco:
1.przysiad/MC
2.wyciskanie na łąwce
3.podciąganie na drążku z obciążeniem
4.wyciskanie sztangi siedząc
wszystkie te ćwiczenia umożliwiały asekurację przy ich wykonywaniu(wiadomo że trochę mojego wysiłku też było ale jak kumpel odciążył mnie powiedzmy o 30%-40% ciężaru roboczego nie było tak ciężko) przy twoim planie będzie ciężko o asekuracje/pomoc w niektórych ćw. poza tym ćw. 3, 4, 7 z maksymalnym ciężarem to kiepski pomysł, staw skokowy jest dosyć delikatny a wykroki mocno go obciążają przy dużym obciążeniu, ciekawe z jakim ciężarem zrobisz poprawnie technicznie unoszenie na boki.
Tyle ode mnie. pozdro


Zmieniony przez - dhr-88 w dniu 2014-11-02 12:22:46

aha taka sprawa. Wiesz co akurat na boki robię z hantlami 2x 10kg, robiac 4serie po 5 powtórzeń i wiem, ze jest to ciezkie cwiczenie staram się je robić poprawnie tak jak w atlasie.

Mimo to mój plan daje efekty, bo robię już akurat 6 tydzień (w tym odpusciłem 15stki) i widać efekty. Jak na skosie sobie robiłem 72kg jedną serie, to teraz już 4 robie bez problemu przy 5 powt. Pompki na poręczach zakładam pas z obciazeniem 12,5kg i rowniez robie 4 serie, mając siłe na kolejną lub dodatkowe powtórzenia. tak czy siak dzięki, jednak robie te dwa tygodnie na maxie wszystko bez partnera i jakos leci. Zobaczymy na koniec o ile pójdzie wycisk na płaskiej

skoro robisz po swojemu to po co pytasz o opinie i chcesz pomocy ?;)