Do tej pory nie dbałem szczególnie o swoją dietę, ale chcę się za to zabrać i mam do was kilka pytań. Najpierw jednak to co udało mi się samemu ustalić.
Dane podstawowe:
1. Wiek: 23 lata.
2. Wzrost: 166 cm.
3. Waga: 70,5 kg.
4. BF: 25,5 % - obliczone równaniem USM (biorąc pod uwagę wygląd fizyczny to 25% jest bardzo bliskie prawdy).
Aktywność: studia, treningi siłowe 3xtyg i aeroby 30 min codziennie wieczorkiem.
Przebyte diety: brak.
Przebyte choroby: dawno temu zapalenie stawów, terapia sterydami.
Utrudnienia: wolny metabolizm, ograniczone fundusze, chwiejny plan dnia.
Uwagi: rozpiska rozpiską, ale jest tak, że... w dni treningowe tylko jeden posiłek zjadam na uczelni, pozostałe w domu. W dni nietreningowe (wtorek i czwartek) w domu zjadam tylko dwa posiłki (śniadanie i obiad w miejsce kolacji). Weekend w domu.
Do tej pory mój jadłospis był bardzo nieregularny (pod względem ilości makroskładników) a podaż kalorii wahała się od 1500-2000kcal (tygodniowe sprawdzenie).
Cel: pobudzić metabolizm, zmienić nawyki żywieniowe, zredukować BF do 15% (rekompozycja, cel długoterminowy).
1. PPM = 1505 kcal - wyliczone wg wzoru dla LBM.
2. CPM = 2440 kcal - suma aktywności w dni treningowe.
3. CPM = 1655 kcal - suma aktywności w dni nietreningowe.
4. Założyłem podaż białka 1,5g/kg, tłuszczy 20% CPM i resztę węglowodanów, czyli 63/54% odpowiednio DT/DNT.
5. Na podstawie tego obliczyłem zapotrzebowanie na makroskładniki:
- B: 106/106g
- T: 68/37g
- W: 352/225g
6. W dni treningowe posiłek potreningowy w postaci koktajlu własnej roboty [B: 39,7/T: 16,1/W: 129,6], w dni nietreningowe skład koktajlu jest zmodyfikowany [26,5/8,2/24,7].
Jadłospis DT [119,0/63,7/361,5] = 2382 kcal:
1. śniadanie [23,2/15,9/62,4]
- 4 kromki chleba graham
- 4 plastry pomidora
- 2 plastry sera Gouda
2. śniadanie [18,6/11,0/59,1]
- 4 kromki chleba graham
- 1 plaster sera Gouda
- 1 plaster polędwicy sopockiej
- kromki posmarowane margaryną Delma
3. obiad (przykładowy) [18,9/9,7/51,3]
- 3 nalewajki zupy pomidorowej
- 1 torebka ryżu brązowego
4. podwieczorek
- koktajl
5. kolacja [24,9/17,3/59,6]
- 4 kromki chleba graham
- 2 plastry sera Gouda
- 1 plaster polędwicy sopockiej
- kromki posmarowane margaryną Delma
Jadłospis DNT [100,5/54,7/225,9] = 1701 kcal:
1. śniadanie [17,9/14,8/31,7]
- 2 kromki chleba graham
- 2 plastry pomidora
- 2 plastry sera Gouda
2. śniadanie [18,6/11,0/59,1]
- 4 kromki chleba graham
- 1 plaster sera Gouda
- 1 plaster polędwicy sopockiej
- kromki posmarowane margaryną Delma
3. obiad (przykładowy) [18,9/9,7/51,3]
- 3 nalewajki zupy pomidorowej
- 1 torebka ryżu brązowego
4. podwieczorek
- koktajl
5. kolacja [24,9/17,3/59,6]
- 4 kromki chleba graham
- 2 plastry sera Gouda
- 1 plaster polędwicy sopockiej
- kromki posmarowane margaryną Delma
No więc teraz część kolejna, mianowicie pytania...
1. Proszę o ocenę ww jadłospisów z uwzględnieniem nieregularnego czasu zajęć. Prosiłbym, żebyście wzięli pod uwagę moje prawie zerowe doświadczenie w takim "stylu" odżywiania się.
2. Czy taki jadłospis nadaje się do realizacji założonych celów?
3. Chętnie przygotowywałbym sobie posiłki kolorowe i smaczne wg książek kucharskich "dla kulturystów", ale mam zarówno ograniczony budżet jak i sposób ich spożycia. Jeżeli dysponujecie przepisami "dla zabieganych" chętnie skorzystam.
4. Proszę o konstruktywną krytykę, zdaję sobie sprawę z tego, że mogłem popełnić dużo błędów, ale ważniejsze od "pustego" uświadamiania jest dla mnie jak je rozwiązać.
Z góry dziękuję za pomoc, będą SOGi!