Pn. nogi
Wt. klatka+biceps
Śr. wolne
Czw. plecy
Pt. barki+triceps
Sb. wolne
Nd. wolne
W wolne dni robię sobie mięśnie brzucha (zwykłe, domowe ćwiczenia tj. brzuszki, nożyce itd.). Po każdym treningu pije sobie koktajl na masę-
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CCAQFjAA&url=http://www.sfd.pl/Super_Koktajl_na_mase.-t316834.html&ei=b-lTVKbWJ8rbauXRgYAK&usg=AFQjCNFO2_trbH6dItOHf1s50-T_pUgIOQ&sig2=h4iwkK7_UYUtdy2AqHxN9w
Oprócz tego nie stosuje żadnej diety, na prawdę jeszcze na ten moment nie chce mi się tyle pierdzielić z tyloma rzeczami, a po za tym nie mam ochoty jeść codziennie ryż, makaron czy co tam jeszcze jest. Po prostu staram się jeść 4-5 posiłków dziennie, tak co jakieś 3-4h. Chciałem się zapytać czy to co robię to w ogóle ma sens, czy potrzebna jest bardzo ta sroga dieta, składająca się z tych wszystkich nudnych dań? Proszę o zrozumiałą i szybką odpowiedź.
Nie wiem czy potrzebne, ale podam w razie czego sprzęt, który posiadam w domu: hantle 2x 5kg, odważniczki na nogi i ręce 2x 3kg i ławeczka skośna, do tego jeszcze sobie zakupię sztangę.