Szacuny
2
Napisanych postów
1778
Wiek
48 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
23820
Witaj. Ja rzucałem kilka razy po miesiącu z reguły. Nie palę prawie 19lat chyba, straciłem rachubę. A rzuciłem jak koledzy pisali - wyrzuciłem paczkę od razu, nie od poniedziałku. Może zamiast kiełbasy kabanoski jakieś? Cienkie to i lepiej pogryzać chociaż drogie. Albo orzechy jakieś, migdały? Byle nie ziemne solone tym bardziej. Właśnie pogryzam migdały w drodze na lotnisko. Ledwo wróciłem z Polski to już lecę do Londynu na naszego wewnętrznego " Master Chefa" :)
Powodzenia i wytrwałości życzę.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
To nie prawda, że palenie trzeba rzucić natychmiast a nie np. od poniedziałku czy nawet od dalszego terminu. Jestem żywym przykładem na to, że można sobie wybrać dzień na rzucenie palenia. W moim przypadku sprawiłem sobie "prezent" na urodziny. Ustaliłem, że tego właśnie dnia (od północy) będę wolnym człowiekiem od nałogu. Do urodzin było jeszcze około 1,5 miesiąca. Z każdym mijającym dniem wiedziałem, że już wkrótce nie będę palił. Ostatniego papierosa wypaliłem o godzinie 23:55 (byłem w nocy w pracy) i od tamtej pory minęło niemal 20 lat.
Nie wiem czy potrafiłbym rzucić palenie tak od zaraz, ale z pełną świadomością zrobiłem to w sposób "bezbolesny" tak jak wyżej napisałem.
Zmieniony przez - zbigniew57 w dniu 2014-11-09 21:22:51