Potrzebuje pomocy fachowców!

Wiele można zarzucić nam, uprawiającym jakąkolwiek sztukę walki. Ale jednego nie - hartu ducha i wytrwałości w dążeniu do celu. Gdybym znalazła się w sytuacji Deana i byłabym zmuszona do ciągłego przemieszczania się - też szukałabym okazji do potrenowania. Pozdrowienia dla całej rzeszy twardzieli.

mam jeszczę jedną historyjkę ku pokrzepieniu:
ćwiczyłem shotokan. na treningi zaczął przychodzić gość z synkiem. Gość miał ze 40 lat, 100 kg. na początku to był taki sprawny, że np. jak na rozgrzewce poskakiwaliśmy w miejscu, takie podskoki na 15 cm to on potrafił się przewrócić!!! ale sie zawziął, zaczął chodzić na dodatkowe treningi i po jakimś czasie jest naprwdę niezły. nie robi szpagatu salta oczywiście, ale na ulicy bym się z nim nie odważył trzaskać. i tyle
wytrwałości w treningu.

Naprawdę podziwiam takich ludzi

____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Dziękujemy, Olo!!!

Raczej chodziło o takich, którzy zaczęli z czterdziestką na karku Ale niech będzie, resztę też

____________________________________________
Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"...
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

A może być 30-tka?

u mnie w klubie trenuja ludziki po 40 lat w liczbie 2-ch.Obecnie maja po 3 cup i nie zamierzaja przestac trenowac,gdyz jak mowia nie wyobrazaja sobie zycia bez sali.Zaznacze ze nie maja forow,walcza z zawodnikami jak rowny z rownym.Ba,nawet w tym roku jeden z nich wystartowal w testach sily na MP zajmujac wysoka lokate.
Takze wiek nie gra roli! trzeba tylko chciec...

I`am the Lord of the Ring...Martial Arts Ring...

Ja od siebie dodam, ze do nas do klubu kiedy zakladano grupe dla poczatkujacych zapisal sie pewien czlowiek, ktory trenowal wprawdze z rok czy pol, ale nie mial 40 a kolo... 70 lub 80 (nie pamietam dokladnie bo jakis czas temu to bylo). I tak podziwiam ze sporo czasu chodzil na treningi zreszta w takim wieku jeszcze sie zapisac.