Waga : 83,5
Wzrost : 175
Staż treningowy: 3 m-ce
Obwód pasa 85
Obwód klaty: 110
Obwód uda: 64
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): 3x siłownia 3xcardio
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : brak
Stan zdrowia: dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej:
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : carbo po treningu, monohydrat, białko, omega, witaminy
Stosowane wcześniej diety/rozklad b/w/t: 30/40/30
Wrażliwość na stymulanty:
Możliwosci finansowe: przeciętne
Cześć Wam!
Mam taki oto problem: zacząłem robić masówkę 3 mies temu. Zaczynałem od 2800 kcal, ale w końcu się zatrzymałem, więc wskoczyłem na 3000kcal w proporcjach 30/50/20. Jednak miałem okres obżarstwa, no i brzuszek zaczął mnie troche wyprzedzać :D Zmieniłem też proporcje w międzyczasie na 30/40/30 (gdzieś tam poczytałem o tłuszczach i że ich niedobór może powodować rozdrażnienie, zmęczenie itp, stąd ta zmiana i faktycznie czuje się lepiej).
Więc o to mój pomysł jak trochę zbić mój bojler:
3x w tyg krótkie cardio około 20-30 min. Kalorie przez 2-3 tyg pozostają tak samo, bwt tak samo 30/40/30. Cardio będę robił z rana, przed pierwszym posiłkiem, więc po przebudzeniu 20g izolatu białka, po cardio carbo.
Będę kontrolował czy ten brzuszek troche spada i ewentualnie po 2-3 tyg obciąć troche kalorii.
Moja dieta:
Śniadanie:
omlet (płatki owsiane, całe jaja, kakao)/owsianka(płatki owsiane, izolat białka,banan)/shake(płatki owsiane, izolat białka, banan)
3x obiad:
(kurczak, ryż, warzywa)/(wołowina, ryż, warzywa)/(ryby ryż warzywa)(wątróbki, ryż warzywa) tuńczyk itp
kolacja:
twaróg półtłusty
Proporcje w posiłkach różne, w zależności co sobie przygotowuje, generalnie celuje zawsze w te 3k kcal.
No i moje pytanie czy takie podejście ma sens i czy taki sposób będzie skuteczny?