Jako iż redukcja mi nie sprzyja (pogoda) postanowiłem kupić rowerek stacjonarny do 350 zł (powinien mi wystarczyć) i ułożyłem sobie już dietę, którą będę stosował codziennie tylko, że postaram się zmieniać im kolejność :)
Moja myśl:
-Ćwiczenia na rowerku codziennie 30-40 min
-Ćwiczenia na siłowni domowej (4 razy w tygodniu) ok. 1-1,5 h. Te 4 dni podzieliłem tak:
- 1 raz klata i biceps
- 2 raz brzuch i mięśnie skośne + brzuszki
- 3 raz całe nogi
- 4 raz ćwiczenia rzeźbiące - mała waga -> duża ilość powtórzeń
Dieta w załączniku.
Cel do wakacji: waga ok 70 kg i powiększyć bicka :)
Może być?
Na razie suplementów nie chcę stosować, chodź stosowałem. Na razie zostanę przy swojej diecie ;)
Tak jak czytałem na stronach internetowych przy redukcji trzeba od zapotrzebowania odjąć 400-500 kcal tak więc zrobiłem :)