Redukcja, trening, spalacz

Płeć : mężczyzna
Wiek : 22
Waga : 85,5
Wzrost : 192
Obwód talii : 87
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 15%
Aktywność w ciągu dnia : studia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x FBW, 2x bieganie ok 30 minut
Cel : redukcja do ok 10%, a później powoli masa
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Revex16, Omega3, czasami białko w celu uzupełnienia
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak

Witam. Piszę, by zaczerpnąć rady odnośnie mojej diety i ćwiczeń. Od pewnego czasu waga leci bardzo wolno, w pasie prawie bez zmian (między obwodem pasa rano a wieczorem jest prawie 3cm różnicy) - wagę i obwód talii wpisuję do dziennika na profilu. Diete staram się trzymać taką jak wrzuciłem, ale zdarzają się zmiany w celu urozmaicenia, jednak zawsze trzymam się dziennego zapotrzebowania. Wydaje mi się, że powinienem zwiększyć liczbę aerobów ale co jeszcze? Revex16, który ciągle mam, biore 2 kapsułki rano i 2 przed treningiem, jego efektów prawie nie odczuwam (wydaje mi się, że mam zbyt dużą tolerancję na kofeinę) więc przy okazji prosiłbym o jakąś inną propozycje spalacza.
Proszę więc o rady co zrobić by wyrównać jakoś brzuch (zbyt odstaje), co poprawić w diecie i ćwiczeniach. Pozdrawiam.

Za mało białka, za dużo węgli, już zszedłeś do 2,1k kcal, a potem co będzie, vlcd? czy tylko woda i powietrze?

białka 2,5g/kg minimum, i to nie z jogurtu, tylko z mięsa/ryb.

Wszyscy się zabierają za dietę ostro, ale chyba jedyne co na ten temat przeczytali to artykuły w pani domu

Popraw dietę, redukcja ruszy

Bez diety to spalacze możesz do kosza wyrzucić


Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2014-11-21 19:35:59

tluszczu w diecie tez prawie nie ma.... jak organizm ma palic tluszcz, jak zapomnial jak on smakuje?

Witam,
zachęcam do skorzystania z indywidualnej porady dietetyka, dieta zostanie opracowana precyzyjnie dla Ciebie.

Nasi specjaliści przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie

http://potreningu.pl/plany/strefa-mezczyzny 

Pozdrawiam.

Z dieta slabo, pomijajac juz same tluszcze to z warzyw tylko malutki pomidor, doczytaj o tluszczach i warzywach w diecie redukcyjnej.

tak nisko z kaloriami możesz tylko schodzić przy diecie ketogenicznej, ale to zupełnie inna bajka. Zdecydowanie dodaj zdrowe tłuszcze ( nie bój się od nich nie przytyjesz) i białko. Żeby znowu pobudzić metabolizm wylicz zapotrzebowanie, z 2 tygodnie trzymaj dietę z bilansem zerowym i dopiero wtedy zacznij redukować po 300 kcal ( zacznij od węglowodanów).

Dziękuję za w miarę konstruktywną krytykę. Białka więcej z mięsa nie dodam, już teraz ciężko mi z tym kurczakiem codziennie, dlatego pije jeszcze 30g białka dziennie, do tego 2 kapsułki omega3.
Jeżeli chodzi o tłuszcze to dodaję często oliwe z oliwek, nie dopisałem jej do diety bo nie dodaje jej regularnie, w takich samych ilościach i do tych samych posiłków (jak napisałem w 1 poscie, czasami zmieniam posiłki by nie jeść codziennie tego samego). Nie ważę nic, wszystko jest 'na oko'. Jeżeli chodzi o zapotrzebowanie kaloryczne, nie jem więcej bo po prostu czuje się najedzony, a na początku diety i tak jadłem sporo więcej niż przed dietą. Zdecydowanie dodam warzywa i zmniejsze ww, nie wiem jeszcze tylko w których posiłkach i czym to zastąpić. Postaram się również zwiększyć trochę kaloryczność, by pobudzić metabolizm ale nie będę przesadzać i pchać w siebie jedzenia na siłę.
Dziękuję i pozdrawiam.

Zmieniony przez - inmar w dniu 2014-11-22 16:54:22

Ty w zasadzie nie jesz białka, nie zredukujesz tak

ważysz raczej mało jak na taki bf, chcesz dalej obcinać kalorie, nie wiem z czego , jak już 2000
To że nie będziesz jadł nie sprawi że schudniesz
Tyle tych tematów już było, a Wy wszyscy dalej swoje

Poza tym Ty nie masz masy mięśniowej, masz 15% bfa, 85kg wagi a wzrostu 192, wrzuć jakieś zdjęcie, bo na 99% tę redukcję popsułeś
Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2014-11-22 18:50:18

Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2014-11-22 18:52:24

wiem, że nie jest łatwo zwłaszcza finansowo, ale jak bierzesz się za dietę, a zwłaszcza redukcję musisz dostarczać odpowiednia ilość składników inaczej organizm przejdzie na "tryb oszczędnościowy" i nic nie będzie ci spadać, a wręcz będziesz tył.