SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Test/Relacja - Produkty Berserk Labs T-steron , T-Burner - Vaadeer & RafalRRRR

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 24476

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Cześć

Pora zakończyć test PODSUMOWANIEM.

Małe spóźnienie, spowodowane okresem świątecznym, za co z góry przepraszam.

Na dzień dobry dziękuję SPONSOROWI testu oraz Ekipie, za możliwość przetestowania nowości na rynku supli.

Podczas testowania obu suplementów, T-steron leciał codziennie na sen - 4 tabsy.
T-Burner - rozpocząłem od 3 tabsów przed treningiem, lub w DNT w ciągu dnia, zwiększając powoli do 4, a na koniec do 5 tabsów.

Ocena

Na wstępie pragnę zauważyć, iż byłem po 3,5 miesięcznej przerwie od jakiejkolwiek aktywności fizycznej, z miską tragiczną (tydzień pilnowania, dwa tygodnie bez , przechodząc przez LC, IF na węglach i różnych takich pochodnych - ogólnie - bez ładu i składu). Sam fakt przyjęcia do testu, był dla mnie motywatorem do zakończenia LABY.

Same suple też się tu przyczyniły - o czym poniżej.

T-steron

Rozpocznę od T-steron’a, gdyż z obu supli właśnie T-steron zasługuje wg mnie na szczególne wyróżnienie.

bardzo dobra regeneracja - szczególnie po moim przestoju nie miałem żadnych dysfunkcji z powodu rozpoczęcia treningów,
skończyły mi się "problemy" ze snem - sen zaczął być twardy, pojawiły się sny . Nawet przebudzony w nocy przez córkę, po przeniesieniu do łóżka zasypiałem momentalnie. Wcześniej z godzinę musiało upłynąć . Nie było tutaj typowego odpływania jak przy innych boosterach teścia. Normalnie zamykałem oczy i spanko. Co ciekawe, mocny sen, a spokojnie wstawałem z pierwszym dzwonkiem budzika, bez przesuwania wstania przez 30 minut jak to bywało wcześniej. Oko otwarte i już zwarty
libido poszło w górę, szczególnie na początku testu, potem niżej, jednak również mocniej niż na codzień

T-burner

Spalaczy używałem różnych. Począwszy od zwykłych, nieodczuwalnych w DNT, podkręcających trochę treningi w DT, przez mocno odczuwalne, a skończyszy na tzw siekierach.

Ten spalacz zakwalifikowałbym do tych pierwszych. Jest to wg mnie idealny suplement na początku redukcji.
3 tabsy sugerowane przez producenta, są wystarczające. Zwiększyłem dawki, do 4 i potem do 5 tabsów, gdyż organizm szybko się zaczął przyzwyczajać. Nie wiem jednak czy to na zasadzie chęci odczucia działania spalacza poczułem potrzebę podbicia dawek. Być może był to błąd. Są spalacze, które działają w tle, mnie zależało na mocniejszej potliwości i poczuciu pewnego powera, szczególnie że trenuję rano o godzinie 7.
No i moja waga ~100kg, też soje robi. Idealnie można by go połączyć z jakimś PRE-Workiem (uważając na ilość kofeiny).

T-burner to wg mnie dobry, nie drogi spalacz dla osób, które po ogarnięciu miski i treningów na redukcji, chcą zacząć stosować coś, co ma pomóc w dalszej redukcji. Jak wspomniałem, idealny na start.

Fotek nie robiłem, poniżej przedstawiam wymiary które zanotowałem w trakcie trwania testu:

Waga / 102,2 - 99,6
Talia / 92 - 90
Pępek luz / 100 - 98
Pępek max wciagn / 92 - 90
Klata max / 121 - 120
Udo moje / 62 - 61
Udo max / 69,5 - 69
Biceps / 41 - 42
Łydka / 38,5 - 38,5
Biodra / 108 - 108
Kark / 43,5 - 42
Przedramie / 34,5 - 34,5


Obiektywnie - rewelacji nie ma.
Subiektywnie - cieszy mnie tendencja spadkowa większości parametrów.

W trakcie testu, praktycznie powróciłem do 90-100% swoich wyników siłowych.
No i najważniejsze, ZATRYBIŁEM z miską i treningami na dobre

W trakcie testu, dieta była cały czas na LC, 3000kcal w DT i 2500 w DNT (co jest mniej więcej moim bilansem zerowym)
Trening PUSH-PULL 4x w tygodniu
W ostatnim tygodniu dodałem 20 minut aerobów w DNT, gdyż waga delikatnie wyhamowała.

Chciałem też podziękować koledze z testu. Nasze wpiski nie były codzienne (takie były wytyczne Testu), ale wg mnie osobom przeglądającym test, dawały dobre odzwierciedlenie suplemenów.

Pozdrawiam i raz jeszcze dzięki!
Rafal
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
Kvwa takiego testu na paruwach to jeszcze nie bylo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
To początek redukcji
Bez spiny
Bedzie ona raczej długa, do wakacji
Pewnie z jakimś rekompem po drodze
A paróweczki z indyka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 75 Wiek 34 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 1038
Na redukcji takie jedzenie :D a ja myślałem, że ja się nie trzymam kurczowo diety... Pytanko mam jak ma się branie T-burnera do alkoholu? Na jednym ze zdjęć widziałem piwko... na opakowaniu napisane jest żeby nie łączyć....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 51 Napisanych postów 1295 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 24734
Dorosly jesteś sam sobie odpowiedz. Wszystko z glowa. Przy masie 100kg jedno piwo nie da nawet jakiegoś lekkiego podchmielenia. Tym bardziej ze pite bylo wieczorem . Pewnie znajda sie jednostki ze mogly by miec problem dlatego w dużej mierze chodzi o znajomość własnego organizmu. Co do parowek itp itd to tutaj jak ktos chce to może dla mnie jesc pierś z kurczaka gotowana w wodzie caly dzień.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Stała suplementacja Beta Alaniną + przedtreningówka

Następny temat

hardkorowa masa, zma+2x booster

WHEY premium