Do tego od wczoraj zaczęłam przygodę z Pu-Erh. Nieświadoma aż tak moczopędnego efektu wzięłam termos do pracy i po pierwszym kubku sikałam jakbym miała dziurę w pęcherzu, chyba nawet wyleciało więcej niż wypiłam. Wkrótce dopadł mnie straszny ból głowy i osłabienie, jakiego nie pamiętam od dawna. Musiałam się patologicznie odwodnić bo po wypiciu mineralnej problem znikł. Tak czy inaczej bardzo boję się dalszego, strasznego odwodnienia i proszę o odpowiedzi w następujących kwestiach :
1) Ile wody powinnam pić (20 lat, 60 kg, 165 cm) przy treningu podczas którego spalam około 300-500 kcal i piciu 3 szklanek (ok. 750 ml) Pu-Erh dziennie (z jednej 3-gramowej kostki zaparzam na cały dzień) ?
2) Ile czasu potrwa przestawienie organizmu na niegromadzenie wody? Chciałabym wiedzieć, ile czasu mam się nie ważyć z powodu "przytycia", żeby się niepotrzebnie nie dołować
3) Na ile przyrosty wagi z powodu odwodnienia są tymczasowe? Jeśli powiedzmy teoretycznie waga wzrasta o 1kg, jaki procent tego pozostaje "na stałe" a na ile są to wariacje organizmu?
Nie proszę oczywiście o żadne statystyki (choć jeśli są to się nie obrażę gdy ktoś poda ). Zależy mi także na doświadczeniu jak to z tym odwodnieniem bywa, na co powinnam się psychicznie przygotować... Pozdrawiam.
Zmieniony przez - mejliczka w dniu 2014-11-23 19:21:28