Masować czy redukowac ?

Tutaj jeszcze dochodzi sprawa fajek, pare razy juz probowalem rzucic ale niestety jest to silniejsze odemnie. Tak jak mowie kiedy skonczyla sie szkola z pol roku temu to i skonczyla sie koszykowka tak ze niewiem jak to bedzie z moja wydolnoscia teraz ;) Pale okolo 7-10 papierosow dziennie. Postaram sie nie pic piwska na wieczor bo wlasnie do piwska szlo najwiecej fajek to moze w okolo 5 sie zamkne ;) Dzieki za porady ale mimo wszystko wybiore ten trening interwalowy co dodalem w pierwszym poscie, diety napewno nie bede trzymal jakies super wyliczonej ale napewno wywale z diety cukier, slodycze, fast foody, alkohole, woda tylko czysta, niegazowana,malo weglowodanow. Kupie sobie jakis izolat i niewiem czy warto sie bawic w te spalacze bo rozne slyszalem zdania na ten temat. Na allegro jest jakis z treca ClenBureXin2 90kapsulek a 47zl i jakis tez jest Thermo Shape 180kapsulek za 30zl. Oplaca to brac ?

Czesiek43: zapomniałeś wymienić ryzyka zawału i zachłyśnięcia się własną śliną. :)
wszystkozajetekur: Wstrzymaj się ze spalaczem, już daj te interwały jak chcesz, i spokojnie to spalisz bez supli. Rzuć faje i bo daleko nie zajedziesz w tym sporcie.... właściwie to w każdym :D

jeśli nie będzie cię wkurzać sylwetka przez zimę to masuj

Po co ci izolat? strata kasy jeżeli nie liczysz kcal

W żadnym wypadku nie masuj. Zalejesz się jeszcze bardziej, zdołujesz i wrócisz do starych nawyków. Zrób porządną redukcję i później łatwiej będzie nabrać czystego mięsa. No i szybciej jakiś zarys mięśni zobaczysz