Trenuje i jem jak dzik, rozpisanego planu treningowego nie mam, aczkolwiek dziele treningi na partie mięśniowe tzn. jak dziś robię plecy to za dwa dni klate lub nogi. przyrosty są bo treningi wyczerpujące i dieta jest i zastanawiam się nad suplementacją DAA by nie wiem zmaksymalizować efekty ,a że jestem przed 20 to nie wiem czy powinienem stymulować produkcję testo ... ćwiczenia które wykonuje to:
*klata - wyciskanie na ławce płaskiej ,wyciskanie żołnierskie ,wyciskanie ''francuskie'' sztangi w leżeniu
*plecy - podciąganie na drążku nachwytem ,wiosłowanie sztangą ,martwy ciąg ,wznosy barków ”szrugsy” ,podciąganie sztangi wzdłuż tułowia
*nogi - wspięcia na palce ,przysiady
dysponuje jedynie wolnymi ciężarami i mam pytanie mianowicie jak powinien wyglądać taki plan treningowy ? co dorzucić itp
w zyzz's bodybuilding bible pisało coś o 7 ćwiczeniach to chyba o FBW (wgl czytam tą książkę)
a i czasem robię tak że nie wykonuje wszystkich tych ćwiczeń na dane partie na raz tylko wykonuje jedno ale np 7 serii i później dobijam jakiś konkretny mięsień drugim ćwiczeniem
Proszę o opinię czy rady i dziękuje :)