Jak się ma 1,5g białka zwierzęcego zamiast tych 2,5g w diecie na mase?

Siemanko, słuchajcie jestem poza domem(święta), jest mi ciężko jeść tyle ile jem zwykle w domu, czyli pól kilo kuraka na obiad, odżywka, ryby, itp.

Wyliczyłem na kalkulatorze że jem w miare dużo nawet jeżeli chodzi o kalorie, węgle czy tłuszcze, jednak białko zwierzęce jest przy 1,5g/kgmc. Może być ciężko a raczej nie wykonalne żeby podbić je do tych 2g - podobno taki ma być minimum.

Da rade ostatecznie budować masę przy 1,5g? Treningi nie robie intensywne, co 2 dni mam zamiar pompki robić, bary, trica, nogi, bica na walizkach %). Nie chce marnowac tego tygodnia i wydaje mi sie że robiąc nawet trening domatora da rade cos zbudować. Jestem raczej i tak poczatkujacym



Zmieniony przez - avertos w dniu 2014-12-22 15:23:29

Przez tydzień jedz co tam chcesz nic Ci nie spadnie , nie masz 120kg i 8% żeby pospadało z Ciebie.
Pozdrawiam

Spadnąc to wiem że nie spadnie, chce wiedzieć czy da rade na tym mase mięsniową zbudować, bo jak nie to wole mniej jeść i poświęcić ten zcas na redukcje

Zmieniony przez - avertos w dniu 2014-12-22 16:13:31

1.5g/kg białka zwierzęcego to duża ilość, do tego dojdzie z węgli i pewnie trzymasz ok 2,5g/kg
Jest ok

Ogólne białko racja bedzie z 2,5g/kgmc. Czyli to wystarczy? Do tej pory zwracałem uwage tylko na zwierzece

Badania pokazują, że nie ma różnicy czy osoba średniozaawansowana ( z kilkuletnim solidnym stażem) je 1.8 czy więcej (do 5g) białka. Przyrosty były takie same. Więc u ciebie tym bardziej wystarczy ;)

No racja z tym czy 1,8g czy 5g to czytałem, ale tyczyło się to białka zwierzęcego :P Ja jem niestety tylko 1,5g. No ale dobra nieważne nie bede juz mieszał :P