PatrykSz94
Witam. Od 5 lat( z niedużymi przerwami) pracuję nad swoim ciałem na siłowni. Aktualnie leci mi drugi rok, bez większej przerwy. Po ostatniej wycince próbuję znowu się zmasować, tylko teraz konkret, żeby naprawdę było co wycinać. Nigdy nie zażywałem, nawet nie chciałem myśleć o jakimkolwiek dopingu, lecz po jakimś czasie, przy bardzo dobrym treningu i diecie połączonej z odpowiednią suplementacją nie widzę efektów. Masa oczywiście idzie. lecz strasznie słabo( oczywiście mowa o suchej masie :D z zalaniem się nie mam problemu, lecz to nie jest mój cel) Największy ból, to siła, która nawet nie zamierza rosnąć. Od miesiąca rekord, to 126 kg na płaskiej i ani kg więcej. Chcę to zmienić, w końcu trzeba robić postępy, a kiedy natura nie pozwala, należy sięgnąć w końcu po to co zostało stworzone dla ludzi :D
Zbyt wielkiej wiedzy nie mam w tym temacie, jedyny plus to farmakologia, z którą mam do czynienia na co dzień. Proszę więc was o ułożenie mi pierwszego cyklu. Wszystkie porady i opinie są mile widziane. Prosiłbym o cykl z Teścia i ewentualnie do tego Dece. Nie chcę tabletek, jedynie strzały. Widziałem kilka razy przy sekcji, wątroby "kulturystów" a raczej "pseudo kulturystów", którzy zapewne jedli metke garściami :D naprawdę nieprzyjemny widok. Z góry dziękuję i pozdrawiam !
Zbyt wielkiej wiedzy nie mam w tym temacie, jedyny plus to farmakologia, z którą mam do czynienia na co dzień. Proszę więc was o ułożenie mi pierwszego cyklu. Wszystkie porady i opinie są mile widziane. Prosiłbym o cykl z Teścia i ewentualnie do tego Dece. Nie chcę tabletek, jedynie strzały. Widziałem kilka razy przy sekcji, wątroby "kulturystów" a raczej "pseudo kulturystów", którzy zapewne jedli metke garściami :D naprawdę nieprzyjemny widok. Z góry dziękuję i pozdrawiam !
Szatek
Krzysztof Piekarz
krzykacz
lodzianin1
kamilplnk
easyjerzy
