Ból barków przy treningu bicepsów

Proxxx

Okej, wezmę to sobie do serca i postaram się odpuścić ćwiczenia, gdzie angażują się barki. Barków samych w sobie nie robię od miesiąca (mam je najlepiej rozwinięte, a przez 2-3 miechy chcę się skupić w dodatkowym treningu na nogach). W sumie wychodzi na to, że je mocno oszczędzam. A może właśnie nie powinienem i przy zwiększaniu obciążenia w innych ćwiczeniach nie trenując barków), barki sobie nie radzą? Tylko, że ból pojawił się już dawniej...

W poniedziałek nagram filmik z bickiem.

Zmieniony przez - Proxxx w dniu 2015-01-02 18:22:53

Ja już trochę zaczynam nie rozumieć bo albo zaczynamy gdzieś dryfować albo nie pamiętam- a nie chce mi się wracać i czytać wszystko- lecz zdaje się, że bol jest tylko przy treningu bicepsów wiec skąd ów pomysl aby wyłączyć barki z treningow?

No właśnie jakoś nie wszystko opisujesz dokładnie, coś tam przemilczysz, o czymś tam zapomnisz - i z tych niedomówień robi się niezły kocioł, w którym my sobie gdybamy i tyle.

Nie mostkuję, prowadzę sztangę do mostka, ściągam łopatki. Aczkolwiek na skośnej dodatniej odczuwam niewielki ból przednich aktonów, nawet, przy pełnym skupieniu na technice.

Być może za duży kąt ławeczki. Może też trzeba troszkę zindywidualizować technikę. Istotny jest punkt do którego opuszczasz ciężar, prowadzenie łokci, ułożenie ciała na ławeczce. Wiele istotnych detali do dogrania.

@apokalipsa:

Tłumaczę. Ból barków pojawia się przy treningu bicepsów, ale wyłączyłem w pewnym momencie po prostu barki z treningów. Z jednej strony aby sprawdzić, czy coś to da, z drugiej strony mając czas na 4 treningi w tygodniu, postanowiłem jeden dodatkowy przeznaczyć na nogi (lekka dysproporcja). Ja wiem, że to może się wydawać głupie, ale to taki eksperyment, czy bó, minie.

No i nie mija.

Wracając do bicepsów - może przy ruchu sztangi w górę powinienem nieco cofać łokcie? Może nieświadomie lekko pcham je w przód i napinają się barki? Z drugiej strony nie byłby to aż taki ból...

Naprawdę ie ma na co czekac-idź z tym do lekarza,usg i wszystko będzie jasne-może być wiele przyczyn takiego stanu rzeczy a dłuższe czekanie tylko to pogorszy-jak się nic nie poprawiło.

Możesz mieć tam stare kontuzje i zrobiły sie zwapnienia,które uciskaja mieśnie,nerwy,może być przewlekły stan zapalny,mieśni, ścięgien,nerwów itp.

Proxxx

@apokalipsa:

Tłumaczę. Ból barków pojawia się przy treningu bicepsów, ale wyłączyłem w pewnym momencie po prostu barki z treningów. Z jednej strony aby sprawdzić, czy coś to da, z drugiej strony mając czas na 4 treningi w tygodniu, postanowiłem jeden dodatkowy przeznaczyć na nogi (lekka dysproporcja). Ja wiem, że to może się wydawać głupie, ale to taki eksperyment, czy bó, minie.

No i nie mija.

Wracając do bicepsów - może przy ruchu sztangi w górę powinienem nieco cofać łokcie? Może nieświadomie lekko pcham je w przód i napinają się barki? Z drugiej strony nie byłby to aż taki ból...

Taki eksperyment właściwie nie ma sensu bo przecież prosto jest sprawdzić czy bol występuje przy innych ćwiczeniach...

Nie wiemy dokładnie jak je robisz- biceps- i stad można tylko ogólnie powiedzieć, że faktycznie barkow nie powinieneś unosić- cofanie łokci może w tym pomoc ale tylko częściowo bo barki w jakiś sposob zawsze można unieść-, tylko problem w tym, że przy takim unoszeniu prawdopodobnie bardziej nawet odczuwalny bylby bol barkow troszkę z boku.

Zagadka wobec tego jest taka, że ciężko będzie to wyjasnic bez tego co zaproponował Masti...

Okej. Dzisiaj nagram filmik, a jednocześnie zapisuję się do lekarza. Faktycznie, nie ma co bagatelizować, aczkolwiek nie jest to bół jak od ucisku nerwu. Tylko po prostu pieczenie w mięśniu, jak przy ćwiczeniu przedniego aktonu.

Okej, mam filmik. Wziąłem hantle po 5kg, bo byłem już po treningu bicepsów i przy większym obciążeniu nie dałbym rady tyle machać. Myślę, że moją technikę dobrze tutaj widać (delikatna supinacja mi się sama narzuciła, nie zwracajcie na to uwagi, normalnie robię porządniej)

Chodzi o sam ruch + ułożenie ciała i ramion wzdłuż tułowia. Czy coś powinienem poprawić? Dodam, że z tym obciążeniem nie czułem pieczenia, ale kilkanaście minut przed nagraniem machałem młotkowym i czułem pieczenie.

To pieczenie wychodzi jakby z głowy krótkiej bicepsu i wchodzi na boczny akton ramion. Zależnie od ułożenia dłoni, obrywa też czasem akton przedni. Dzisiaj jednak czułem bok + głowę krótką. Ja wiem, że młotki dają w palnik głowie krótkiej, ale mam to samo w innych chwytach.

Link:



PS. Tak, redukcja w lutym. Sadła się nazbierało ;)))