Dzienniczek treningowy- http://www.sfd.pl/Imp__Dziennik_treningowy-t954463-s13.html
...
Napisał(a)
No właśnie, masz 12,5kg więcej na wiośle niż na MC. Albo robisz kaptury, a nie wiosło (za mało sie pochylasz i wykonujesz jakiś ćwierć ruch), albo ja nie wiem jak to możliwe. Z jakiej wysokości robisz MC ? 22,5cm sztanga nad ziemia powinna być według przepisów IPF. Wiadomo, że można wyżej niiżej o kilka cm, ale wysokość którą podałem jest chyba najbardziej optymalne.
...
Napisał(a)
Tak jak pisałem - przy 50 kg mc zaczynały mi się plecy garbić, więc przerywałem ćwiczenie, chociaż zapewne dałbym radę więcej podnieść. Z przysiadem podobnie - na Smithie brałem 55 kg jakieś 2 tygodnie temu, później przerzuciłem się na tradycyjne przysiady i kończyłem przy 45, bo widziałem, że za bardzo się pochylam. Słuszna uwaga z tym pedantyzmem, wszędzie piszą, że nie da się nauczyć dobrej techniki w tydzien, początkujący zawsze będa robić jakieś mniejsze czy większe błędy, a ja za wszelką cenę staram nie zrobić sobie krzywdy i patrzę w lustra czy idzie ok, przez co nie skupiam się na samym ćwiczeniu. MC wykonuję że tak powiem z ziemi, jest ona na wysokości promienia obciążników. Natomiast przy wiosłowaniu sztangę kładę na takich hmm podpórkach zabezpieczających przy przysiadzie, są one znacznie wyżej, jak zegnę kolana, to prawie na ich wysokości, stąd może taka różnica - przy mc sztangę podnoszę prawie że z ziemi, przy wiosłowaniu jest ona znacznie znacznie wyżej.
...
Napisał(a)
Ale jak to "się garbią"? Po prostu puszczasz plecy i musisz je jeszcze mocniej spinać, a nie przerywać ćwiczenie i brać się za następne. Tu tkwi błędne koło- jak mają się wzmocnić mięśnie stabilizujące jeśli, w momencie powstawania jakiegoś oporu po prostu rezygnujesz z wykonywania ćwiczenia?
Zapewne nie wygląda to tragicznie + nie masz na kiju 200-250 kg, także nie ryzykujesz wizyty w szpitalu i możesz śmiało dokładać i uczyć się techniki.
Zapewne nie wygląda to tragicznie + nie masz na kiju 200-250 kg, także nie ryzykujesz wizyty w szpitalu i możesz śmiało dokładać i uczyć się techniki.
...
Napisał(a)
No właśnie, a dochodziło czasem do tego, że się sam ze sobą siłowałem. Widziałem w lustrze, że plecy lekko się zaokrąglają, i mając ciężar w górze, starałem się podnieść same barki z całym tym ciężarem, aby doprostować plecy. Efekt był taki, że jeszcze bardziej się męczyłem. OK, czyli co nieco mi rozjaśniliście to i owo, po prostu za słabo ćwiczyłem, kończylem ćwiczenie z uwagi na technikę, a nie z uwagi na brak siły, przez co mięśnie nie dostawały impulsu do rozrostu. A mam jeszcze pytanie - różnica w rozroście stron klatki piersiowej jest zauważalna, lewa strona jest widocznie wieksza od prawej, czym to może być spowodowane? Skoro sztanga idzie równo, hantlami przy wiskaniu też w miarę równomiernie schodzę?
Zmieniony przez - Zahi w dniu 2015-01-02 14:52:48
Zmieniony przez - Zahi w dniu 2015-01-02 14:52:48
...
Napisał(a)
OK dziękuję bardzo za pomoc. Aha, co do treningu, to co byś polecił w moim treningu zmienić? Zamierzam wywalić modlitewnik i zamiast tego ćwiczenie z hantlami wziąć. Military press będzie lepsze od zwykłego podciagania sztangi wzdłuż tułowia? I czy 5 serii na ćwiczenie to nie jest zbyt dużo?
...
Napisał(a)
Jak chcesz robić 5 x 5 (albo 5 serii na innym zakresie powtórzeń) to zrób wersję objętościowa i zrób te 5 serii na jednym ciężarze, poczujesz różnicę.
Imp- nie wchodź między wódkę, a zakąskę.
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2015-01-02 15:04:07
Imp- nie wchodź między wódkę, a zakąskę.
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2015-01-02 15:04:07
...
Napisał(a)
Pandarek, a można tę wersję 5x5 zmodyfikować tak, że jest progres ciężaru, ale niewielki? A więc zamiast stałego ciężaru, dokładać po 2,5 czy nawet 1,25 do każdej kolejnej serii?
Polecane artykuły