Dieta na redukcję do oceny, proszę o pomoc :-)

Dzień NIETRENINGOWY



Dzień TRENINGOWY




Trochę mnie przylało przez święta. Ale nie dużo. Nie mogłem się opanować i jadłem dużo, bardzo dużo. Nie liczyłem kalorii ale myślę, że przez te 2,5 tygodnia średnio w granicach 3000 - 3500 kcal codziennie wpadało. Przyszło mi pewnie jakiś kilogram tłuszczu przez te 3 tygodnie.
To ma być coś ala CARB Cycling. Makroskładniki bardzo dziwnie wyszły bo muszę mieć co najmniej te 3200 - 3000 kcal. Pasowało by więcej bo Na masie miałem 3700 w nietreningowe i 4700 kcal w treningowe na carb cycling. Nie chciałbym za dużo obcinać żeby mięcho nie pociąć. Czy może podwyższyć kcal?? A może inna deta?? High carb? Low carb? TKD? CKD?? Myślę pociągnąć jakąś dietę redukcyjną miesiąć 1,5 miesiaca i potem powoli masę zrobić. I tak do usranej śmierci 1,5 miesiaca redukcji, 1,5 masy

Zmieniony przez - rambo19 w dniu 2015-01-05 10:05:05

jak masz 20% BF, to raczej takiej ilości nie zrobiłeś w parę dni w święta, a na masie, więc pora zastanowić się czy aby na pewno takie ilości kcal (3700/4700) to ilość która "pasowała". W diecie masz pełno syfu, typu fixy, sosy, dżemy, czy orzechy arachidowe, pozbądź się tego na początek, a potem wrzuć poprawione rozpiski jeszcze raz, ale już bez supli bo przy takiej ilości tego co bierzesz plany robią się nieczytelne.

Mam szybką przemianę materii. Być może za dużo.... Ciężko mi powiedzieć. Masę zacżąłem w październiku od 3200 kcal w DNT i 3700-4000 w DT. Więc ok. Pod koniec grudnia miałem już 3500 - 3700 w DNT i 4500-4700 w DT. W pasie poszło mi z 92 na 94 więc chyba nie tak tragicznie, Łapy z 39,5 na 42 cm. Klatka ze 110 na 115 cm. Uda słabiej bo tylko z 62/63 na 64. --> zasługa treningu. Po świętach pas poszedł i to łądnie, może to efekt napompowania brzucha, ale 96 cm wskoczyło. Myśle że kalorie na masie jak najbardziej w porządku ale nie mi to oceniać.
Miałem przerwę 2-3 miesiące ( lipiec - października) od diety i treningów po nieudanej redukcji IF (luty - czerwiec 2014)

Ciężko mi będzie odstawić orzechy arachidowe. Niby sporo omega 6 ale bilansuję to kapsami omega 3 i olejem lnianym. Ciężko będzie mi przeżyć bez fixu. Poleci sok pomidorowy pewnie w zamian. Jak powiesz tak zrobię wodzu Już przeprawiam

Zmieniony przez - rambo19 w dniu 2015-01-05 12:19:42

DZIEŃ TRENINGOWY I NIETRENINGOWYY

Witam,
zachęcam do skorzystania z indywidualnej porady dietetyka, dieta zostanie opracowana precyzyjnie dla Ciebie.

Nasi specjaliści przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie

http://potreningu.pl/plany/strefa-mezczyzny 

Pozdrawiam.