Składniki na 4 porcje:
500 g wołowiny(rostbef, udziec, ligawa, antrykot)
1 duży batat
2 średnie cebule
1 mała papryczka chilli
połowa małego seler
1 duża marchew
1 duża pietruszka
2-3 ząbki czosnku
gałązka świeżego rozmarynu
mieszanka suszonych ziół dalmatyńskich
250 ml czerwonego wytrawnego wina
1 litr bulionu wołowego
100 ml czerwonego octu winnego
puszka pomidorów w puszce
sól morska
świeży mielony pieprz
szczypta kminku
kilka ziaren ziela angielskiego
3-4 listki laurowe
olej rzepakowy
2-3 łyżki oliwy z oliwek
Przygotowanie:
Mięso: wołowinę kroimy w dużą kostkę 2x2, przekładamy do naczynia dodajemy suszone zioła, oliwę oraz czarny pieprz. Marynujemy przez 30-60 minut w temperaturze pokojowej.
Warzywa: wszystkie warzywa kroimy w taką samą kostkę jak mięso, chili i czosnek drobno siekamy.
Do dużego nagrzanego garnka wlewamy 2-3 łyżki oleju, dodajemy mięso porcjami, żeby się równomiernie smażyło, jak wrzucimy wszystko naraz to zacznie to temperatura oleju spadnie i od razu zacznie się dusić. Smażymy mięso przez ok 5-7 minut.
Całą resztę warzyw przesmażamy w osobnym garnku, przerzucamy do mięsa, zalewamy winem ,octem, bulionem oraz pomidorami w puszce, dodajemy gałązkę rozmarynu, ziele angielski oraz listki laurowe. Wstępnie solimy. Dusimy całość przez około 2 godziny. 30 minut przed zakończeniem gotowania dodajemy bataty. W razie zbyt małej ilości płynu w naczyniu dolewamy wody lub bulionu tak aby bataty miały się w czym ugotować. Danie będzie gotowe jak bataty zmiękną :). Doprawiamy do smaku. Gotowe.
Wartości odżywcze:
Białko: 34 g
Węglowodany: 88 g
Tłuszcze: 21 g
Kcal: 724
Bardzo sycące danie, idealne na posiłek po treningowy, jak i również rodzinny obiad, batat jako ciekawa alternatywa dla naszych polskich ziemniaków, bogaty w magnez, potas, fosfor oraz witaminy z grupy B. Pozwoli nam uzupełnić utracone podczas treningu sole mineralne oraz składniki odżywcze. O właściwościach wołowiny już pisałem wcześniej dlatego wiadomo że warto ją jeść. Całość tworzy naprawdę bardzo fajną