Trudna decyzja

Siema
Mam problem. Mam do wyboru 2 treningi w tygodniu Muay Thai(https://pl-pl.facebook.com/muaythaikielce) lub minimum 3 treningi kickboxingu (http://kickboxing-kielce.pl/). Co wybrać?

Zmieniony przez - Tindamer w dniu 2015-01-09 18:47:26

Zacząłbym od zajrzenia w tematy podwieszane. Codziennie ktoś nowy zadaje pytanie "co wybrać?".

a najlepiej zacznij od odwiedzenia tych sekcji które podałeś i sam sprawdź w której sie lepiej czujesz

jw.zazwyczaj pierwszy trening jest darmowy więc możesz zobaczyć co i jak jest w klubie,jaka atmosfera,podejście trenera itd.a potem wybrać to co Ci bardziej się spodobało

Obczaj sobie jeszcze: https://www.facebook.com/akademiamuaythai
Treningi prowadzi m.in. reprezentant Polski.

Tak jak napisano, przejdź się po sekcjach na pierwszy darmowy trening i zobacz, gdzie Ci się najbardziej podoba

Zależy czy wolisz walkę sportową czy sztukę walki. Muai Thai powstawał na polu walki, kick- boxing na arenie w świetle jupiterów. Wojna kontra sportowe widowisko. Inna historia, inne cele, chociaż w obecnych czasach różnice zaczynają się zacierać. Dzisiaj łatwiej w sklepie dla "zielonych ludzików" kupić rakietę niż latami wylewać z siebie wiadra potu na treningach, a skuteczność i tak nieporównywalna. Zależy czego oczekujesz: czystego sportu czy kontaktu z wiekami tradycji. To zobowiązuje...;)
pozdr.

Zmieniony przez - kojanis w dniu 2015-01-22 20:20:40

Zmieniony przez - kojanis w dniu 2015-01-23 21:54:35

Zmieniony przez - kojanis w dniu 2015-01-23 21:57:51

A w jaki sposób odbywa się ten kontakt z wiekami tradycji?

.

Zmieniony przez - kojanis w dniu 2015-01-29 19:15:57

sirChris

A w jaki sposób odbywa się ten kontakt z wiekami tradycji?

chociażby przez cermonię wai kru przed walką i tradycyjną tajską muzykę, która gra przez całą walkę?

Mówiąc na skróty sztuki walki odwzorowują mentalność daawno temu tworzących je ludzi:

- używanie historycznego oręża (szable, halabardy,,,)
- korzystanie z często nieużywanych już przyrządów i metod treningowych
- specyficzny dla danej SW stosunek do mistrza szkoły, ew. broni (ceremoniał)
- w niektórych szkołach Muai Thai rytualny taniec przed walką
- stawianie na rozłożony w czasie harmonijny rozwój zamiast nacisku na wynik w momencie największej wydolności
organizmu (praktycznie kilka lat, potem działalność trenerska)
- używanie tradycyjnego nazewnictwa
- nacisk na realna walkę niż sportowe współzawodnictwo (inna rozgrzewka,cele i metody treningu)
- przy okazji technik i pozycji z bronią poznaje się genezę ich powstawania, budowy i zastosowania
- tradycyjne SW to często styl życia wykraczający poza współczesne traktowanie walki jako okazji do wypocenia się parę razy w tygodniu w celach relaksacyjno- odreagowujących :)
- tradycyjne SW to trening przez całe życie- to powoduje o wiele większe zmiany psycho- fizyczne niż w przypadku
relatywnie krótkiej aktywności czysto sportowej (kilka lat na maxa i wchodzą młodsi). Celem jest raczej droga a nie
sam cel- taka filozofia wschodu
- w SW człowiek jest traktowany holistycznie, w sporcie często eksponuje się jedynie cechy pożądane do osiągnięcia
konkretnego wyniku
- prędzej czy później w myśl chińskiej zasady "Zanim zaczniesz krzywdzić najpierw naucz się leczyć" zainteresowania
rozszerzają się na tradycyjną wschodnią medycynę, kuchnię , filozofię....To wciąga.

BTW. W Bielsku Białej jest szkoła wojowania mieczem. Na pewno to żaden sport, za to sztuka walki przez wielkie S.
Założę się, że dzielni woje nie tylko naparzają mieczem, ale i zaczynają myśleć jak jak rycerz spod Grunwaldu
mimochodem poznając całą średniowieczną kulturę- kuchnię, obyczaje, etos rycerski, rękodzielnictwo...Ot tchnienie
wieków.

Tylko tak można powrócić do przeszłości. Jestem pod wrażeniem.