Eveline, to jest tak, że przygotowując posiłek dla siebie w domu, mam jakąś tam porcję. I ją po prostu jem w całości, czyszczę talerz, miskę, pojemnik i mam nastawienie - OK, tj mój posiłek, nim się najadam. I teraz idę do knajpy - dostaję furę jedzenia i moja głowa "twierdzi", że tj porcja, trzeba ją zjeść ze 2-3 razy zignorowałam uczucie sytości i jadłam dalej. Samopoczucie po wciągnięciu całości - średnie to taka nauczka na przyszłość.
Anchy , dziękuję. Czytam z przyjemnością Twój dziennik i trzymam kciuki za pomyślny przebieg i rozwiązanie!
Wtorek - 26.05.2015 - DNT (tydzień 1 dzień 2)
Napoje: kawa czarna x3, pokrzywa x2, melisa x1, woda muszynianka 1,5l
Suplementy: wapń+magnez+cynk x2
Leki: Novothyral
Dieta:
+ talerz zupy brokułowej o składzie brokuły, ziemniaki, marchewka, udka z kuraka
Wczoraj bez treningu. Uda płoną dziś już ruszam na siłkę z nowym planem czas uporać się z oponką
KONIEC EDYCJI
Zmieniony przez - lejdiG w dniu 2015-05-27 10:38:20