SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trening na drążku i pompki

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1446

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 14 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 369
Witam,
Wiek: 22
Wzrost: 186cm
Waga: 86kg
Uprawiane sporty: Piłka nożna
Staż na siłce: ćwiczę od 3-4lat z przerwami, zazwyczaj obwodówka z racji treningów w piłkę(jak miałem 1,5roku przerwy to troszkę więcej spędzałem na siłowni czasu)
Cel: taki główny to schudnąć do 80-82kg, trenować dwa razy w tyg między treningami w klubie w domu, drążek, pompki i brzuch.

Wczoraj zaczęliśmy przygotowania do nowej rundy. Co do mojego głównego celu to chcę zrzucić trochę zbędnego tłuszczu, nie jestem gruby czy coś, ale np na brzuchu widać trochę tłuszczyku, a sama waga wynika też z moich bardzo masywnych nóg(od zawsze ważyłem dosyć dużo, mimo że było widać mi żebra:D). Jako tako nie mam diety, jem zdrowo mniej więcej 2500kcal, żeby był deficyt kaloryczny(tak mi wyszło z różnych kalkulatorów). Unikam słodyczy i alkoholu, a do tego 4posiłki dziennie.

Głównie chodzi mi o trening w domu wt i czw czyli dni pomiędzy treningami w klubie. Od zawsze lubiłem się podciągać na drążku, a po za tym jet to fajne ćwiczenie więc myślałem o takim treningu:
1. Podciąganie na drążku nachwytem 4 x max + 1 x max podchwytem(1-2min przerwy)
2. Brzuszki 4x15 (30s-1min przerwy)
3. Pompki(wt: wąsko/ręce na górze, śr: szeroko/ nogi na górze) 4 x maks (1-2min przerwy)
4. Brzuszki 4x15 (30s-1min przerwy)
na koniec rozciąganie głównie nogi z 10min, trening by trwał około 40min ze wszystkim

Taki trening z racji tego, że nie mam czasu chodzić na siłownie, pracuje i studiuje więc 5razy w tyg jeździć na treningi i siłownie odpada, więc lepiej i szybciej w domu, bo mam drążek. Teraz zaczynamy i nie ma takich ciężkich treningów, ale wiadomo jak to bywa w tym okresie i za 1-2tyg zaczniemy mocno pracować więc trening na siłowni byłby bardzo dużym obciążeniem dla mojego organizmu, a mam nadzieje, że te ćwiczenia pozwolą mi rozwijać górne partie.

Tutaj mam pytanie czy może być taki trening? I czy taka ilość nie będzie za duża? Na drążku nachwytem podciągnę się jakieś 12-13razy.
Z góry dzięki za odpowiedź!:)
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 119 Wiek 30 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 1277
Witam , poczytaj w tematach podwieszonych o FBW , czy choćby treningu domatora . Co do diety , weź pod uwagę bilans kaloryczny bo skoro twierdzisz , ze masz dosyc sluszna wagę to mysle ze 2500kcal to stanowczo za malo . Taką teze opieram tylko o Twoją krotka wypowiedz odnosnie wagi jak i przygotowan / presezonu piłkarskiego .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 14 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 369
Co do diety to wyszło, że zapotrzebowanie moje to około 3200kcal, więc chce uciąć te 700kcal. Co do "słusznej" wagi to nie widać po mnie tego, więc chce w miarę szybko zbić tą wagę o 4-6 kilo, głównie chodzi tutaj o szybkość i zwrotność, a nie wygląd, bo już kiedyś zbijałem 2kilo podczas okresu przygotowawczego i czułem się lepiej. Nie trzymam się sztywno tej granicy 2500kcal, np. wczoraj jak liczyłem wyszło 2654kcal, ale próbuje mieć ten deficyt minimum 500kcal, żeby przez te 1-2 miesiące zbijać wagę.

Zastanawiałem się nad jakimiś tabletkami na przyśpieszenie spalania tkanki tłuszczowej, naprawdę one działają? Wiem, że najlepiej chudnąć stopniowo i z głową, ale chciałbym to przyśpieszyć!:)

Zmieniony przez - Zieciu321 w dniu 2015-01-14 15:38:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 6575 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35065
nie rób ciągle na maksa. w pewnym momencie się zablokujesz i progress się zatrzyma na dłużej.
najlepsza metoda to stopniowe dodawanie powtórzeń. 6 serii po 1-5(zależy od Twojego poziomu) powtórzeń, co trening dodajesz po 1 powtórzeniu do każdej serii, gdy nie wykonasz założonej ilości powtórzeń, na następnym treningu zmniejszasz o 2 powtórzenia w każdej serii i znów podbijasz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2359 Napisanych postów 30605 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270689
Zieciu321
.
Zastanawiałem się nad jakimiś tabletkami na przyśpieszenie spalania tkanki tłuszczowej, naprawdę one działają? Wiem, że najlepiej chudnąć stopniowo i z głową, ale chciałbym to przyśpieszyć!:)



jeśli mówisz o jakichś "magicznych" tabletach niewiadomego pochodzenia, to szkoda na to kasy i zdrowia.
natomiast jeśli myślisz o suplementach diety,to do tego potrzebna jest poprawnie ułożona dieta to po pierwsze,a po drugie na początku również będzie to strata kasy. Organizm wystarczajaco dobrze zareaguje na nowe nawyki żywieniowe.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 14 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 369
QUEBLO właśnie o taka odpowiedź mi chodziło, konkretną i rzeczową, bo ja osobiście nie mam pojęcia o odżywkach i suplementach :) Nowe nawyki żywieniowe już są:) Do tego dokupiłem normalne witaminy w aptece. Teraz tylko czekać na efekty!:)

Dzięki za pomoc!:)

Zmieniony przez - Zieciu321 w dniu 2015-01-15 15:22:37
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2359 Napisanych postów 30605 Wiek 39 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270689
witaminy są OK. Pomogą organizmowi uzupełnić to co stracisz(wypocisz) podczas treningów.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening w domu, z pompkami.

Następny temat

BODY SHAPER DO CZEGO SŁUŻY

WHEY premium