w 2013 w grudniu miałem wycinaną łękotke ( była uszkodzona ), wycieto około 10%, wiec nie tak duzo.
po opracji pare tygodni zamiast lekko zaczac treningi nog, zaczelem trenowac na 101%, do dziś mnie boli kolano w roznych momentach dnia, byl okres 5 miesiecy gdzie nie trenowalem w ogole nog - ból nie minął, teraz trenuje nogi i tez ból nie minął, ale od paru dni nie trenuje i zaczelem rozciagac czwrogolowy, bo fizjo powiedział mi że miesien jest przeciązony i trzeba go rozluznic ( jak nie ttrenowalem nog to tez byl przeciozony lol ) a kolano zamiast mniej bolec to boli jeszcze gorzej po tym rozciaganiu, bol jest po wewnetrznej stronie ( prawe kolano), animal flex nie pomógł, mam wrazenie ze ten fizjo postawił diagnozę z dupy, dodam ze na rezonansie magnetycznym wszystko było w porządku..
CO ROBIĆ ??!! nie chce być bocianem :'-(