Od kołyski aż po zgon - tam gdzie trening TAM NASZ DOM! SPAM

Erni,nie wiem,zapytaj w tamtym temacie.

clown. To mniej wiecej jak ja,3-4 robię w tej chwili ale za to do ziemi. Poduszka,czy co oni tam podkładają jednak skraca nieco ruch,wiec kilka powtórzeń może jeszcze wpaść.

a dipów ile robisz:>?

PS: Z podciągania był też konkurs niedawno

QUEBLO z 60 to machnę. Ostatnio w rozgrzewce zrobiłem 45 i był spory zapas sił więc szacuję, że 60 by wpadło.

phi,tyle to ja robię....w 3 seriach

a tak serio. Jeśli robisz całe ruchy,jak ten tu:


to z takim wynikiem możesz śmiało się mierzyć z czołówką jakie widywałem gdzieś na zawodach

Tak głęboko to by mi chyba mostek rozsadziło. Ale robiąc dipsy opuszczam się jak nisko mogę. Tutaj to w ogóle kosmos ... ale wszystko jest do wyćwiczenia. Jutro mam trening z dipsami i plecakiem 16 kg. Zobaczę co uda mi się wskórać. Do tej pory mój rekord to 6x20 z plecakiem 16 kg. Ale nie opuszczam się tak nisko jak tu. Ale nie jest też to tylko 90 stopni... głębiej. No i tutaj widzę, że nie ma pomagania sobie nogami. Ja niestety "wybijam" się w powietrzu jak już niedomagam.

clown

. Ale nie opuszczam się tak nisko jak tu. Ale nie jest też to tylko 90 stopni... głębiej. .

w sensie ze barki schodzi poniżej linii łokcia? jeśli tak to git, głównie to chodziło w tamtych zawodach(co filmik wstawiłem)
no i moze spróbuj bez wybijania z nóg