B - 6/6/6
A1 - 10/10/10
D - 10
C1 - 10/10/10
E - 6/6/6
F - 8/8/8
G - 12/12/12
K2 - 10/10/10
Kolejny trening testowy. Gdzieś dodałem, gdzieś nie dodałem - staram się mniej więcej rozplanować swoje ewentualne powtórzenia pod poziom drugi, tak, żeby jakoś sensownie
je rozplanować. Póki co ze względu na natłok obowiązków Lafay nie został przeze mnie zgłębiony w formie od deski do deski. Sugeruje on, żeby przejść na drugi poziom przy wykonaniu
8 powtórzeń w pierwszej serii dipsów. To nie jest jednak problem, stąd pytanie - od następnego tygodnia ruszyć z dwójką, czy bawić się w maksowanie na jedynce?