SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

O co chodzi?

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 908

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 7
Na początek i przywitanie z forum - cześć!
Nie do końca wiedziałem, gdzie umieścić ten temat, ale wydaje mi się, że tutaj powinien pasować.

Teraz do rzeczy. Ogólnie rzecz biorąc, jestem gościem, który robi podstawowe rzeczy w domowym zaciszu (drążek, ćwiczenia z hantlami, pompki, ćwiczenia na brzuch, przysiady z ciężarem na nogi etc., wszystko w układzie - 4 dni z godzinnym treningiem, bez powtarzania tego samego dzień po dniu i obiążania podobnych partii mięśni, a potem dzień odpoczynku) i stara się odpowiednio bilansować dietę od dobrych paru miesięcy, do tego rezygnacja z komunikacji miejskiej na rzecz, że tak to ujmę, pracy własnych nóg. Z efektów jestem zadowolony, chudnę, nabierając przy tym masy mięśniowej, przy czym nie zaczynałem od zera, bo jakieś minimum miałem, ale nie trzymałem jakiejkolwiek diety i sporo szło na marne.

I tutaj pojawia się pewien problem. Jestem studentem, co jakiś czas zjeżdżam (miesiąc lub dwa) do domu i opycham się do oporu domowym jedzonkiem. Nie chodzi mi o żaden efekt tycia itp., ale o zamulenie organizmu przez parę dni w czasie przyjazdu. Czuję się taki osowiały, zamulony właśnie, żyły na rękach wychodzą, jak przy co mocniejszych seriach na hantlach i stoją przez parę dni. Rozumiem, że organizm się wtedy odżywia, ale dlaczego akurat tak intensywnie i jak mógłbym taki efekt zminimalizować? Jak mówię, moja obecna dieta naprawdę nie jest zła, nie jest też głodowa, ale to, co się wtedy dzieje jest dziwne. Po tym powiedzmy tygodniu w domu, czuję, że minimalnie mi się przytyło, ale bardziej wzmocniły się też mięśnie. I generalnie dziwi mnie ten efekt, bo nie słyszałem, żeby ktoś inny coś takiego miewał. Czasem coś podobnego mam w dniach przerwy między treningami, czasem wręcz odwrotnie - ciało prosi się o trening.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Koniu151 Moderator
Ekspert
Szacuny 3035 Napisanych postów 51765 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 349847
jesteś zapewne zamulony od ilości węgli prostych, które w tym domowym jedzonku masz. jak i zapewne ogólnie z przejedzenia.

TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE.
KONTAKT: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 1012 Napisanych postów 5399 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136781
To nie jest nic dziwnego: ludzie na ładowaniach podczas redukcji właśnie tak mają. Żyły wychodzą, czują się pełniejsi, nabici, czasami zamuleni - jak zrobią cyganską ucztę z fast foodów i słodyczy;) Tak jak Koniu: domowe żarcie tak Cię ,,nabija"

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja ocena diety

Następny temat

Spowolnienie redukcji - stagnacja

WHEY premium