Masa, masa..i po masie :)

Witam wszystkich gorąco! więc zacznę jak na spowiedzi xD Jestem chłopcem, mam (już) 17 lat i przedstawiam moją sylwetkę po okresie masowania, który trwał...i trwał :( dieta..hmmm mogę tylko napisać, że się zdrowo odżywiam i jak zarobiłem, to i dieta się pojawiła przejsciowo. waga końcowa, do której doszedłem to 86 kg i już 1,5 tygodnia schodzę z wagi (odtłuszczanie) ćwiczę na własnej siłowni..dla chętnych dodam kiedyś kilka fotek. Jak oceniacie sylwetkę po kontuzji kolana, poważnej. zaczynałem wszystko od podstaw. Zapomniał bym...kropki na ciele to nie od koksu...to cholerny trądzik

Podlałeś się ładnie. Redukcja sie przyda

Możesz już trenować nogi? Bo kontuzja kolana to jednak nie żarty ;)

lekarz medycyny sportowej zabronił treningów siłowych..ale to norma, ja nie ćwiczę, żeby się niszczyć, wręcz przeciwnie. zawsze ćwiczę z głową.

A jak powiem, ze robilem kiedys zakupy na sfd to zainteresowanie wzrosnie? ;P

Ale czego oczekujesz?? Czesiek już napisał że redukcja się przyda, ma rację w 100%.

Opinii

Po porządnej redukcji będzie co oceniać