Dylemat osoby początkującej.

Witam. Od razu powiem, że czytałem większość tematów podwieszonych. Od tygodnia mam własny podstawowy sprzęt (ławeczka + gryf + sztangielki + obcążenie) i na nim robię trening, który sobie sam ułożyłem na podstawie tego splita: link .
Moje pytanie jest takie czy mam robić masę czy redukcję? Problem polega na tym, że mam dużo tłuszczu osadzonego w okolicach brzucha co widać na zdjęciach a mięśni brak. Z tego co wyczytałem w podwieszonych artach to wnioskuję, że mogę zacząć od robienia masy żeby zrobić chociaż jakąś podstawę mięśni no i jest też duża szansa na początkową "reorganizację sylwetki" czyli wzrost masy mięśniowej przy jednoczesnym spaleniu tkanki tłuszczowej. Ale z drugiej strony mogę także schudnąć i zacząć masować od zera, tylko ma to taki minus że nie zwiększe swojej siły co myślę że jest ważne na początku. Mam dylemat i codziennie czytam na temat treningów i diety, no ale myślę, że najcenniejsza będzie po prostu opinia doświadczonych osób, o którą proszę. Dodam, że aktualnie od tygodnia liczę kalorię i robię dodatni bilans kaloryczny. Zdjęcia robiłem ok. 3 godziny po ostatnim posiłku. Dołączam również ankietę. Czekam na wasze rady :)




Zmieniony przez - Rexarr w dniu 2015-01-25 03:14:40

Nie jestem doświadczony ale moge doradzić Ci co bym zrobił na Twoim miejscu. Pomasowałbym jeszcze około z 2 miechy i potem redukcja tak do wakacji żeby fajna sylwetka wyszła to w pół roku możesz ładnie zrobić. Powodzenia

Zdecydowanie masa i to długa, nie przejmuj się tym brzuchem. Tak jak napisałeś - na początku będzie wychodziła rekompozycja, czyli i zbudujesz mięśnie, i spalisz tłuszcz, lecz dieta i trening trzeba dopiąć na ostatni guzik.

https://www.sfd.pl/[ART]Przygotowanie_do_budowy_masy_mięśniowej__inetheend-t970208.html

https://www.sfd.pl/PORADNIK_DLA_POCZĄTKUJĄCEGO_ADEPTA_KULTURYSTYKI_[by_maniak7000]_-t969992.html 

Ok dzięki za odpowiedzi, teraz nie mam wątpliwości co do kierunku w którym iść na start. Co do masy to jaki przyrost na tydzień/miesiąc jest optymalny? Szukałem tej informacji ale w sumie nic sensownego nie znalazłem. A jest to o tyle istotne, że wyliczenia kalorii przez kalkulatory to jedno a ważniejsze jest to co będe widział na wadze i na tej podstawie będę musiał po prostu dodawać lub ucinać kalorie w zależności od przyrostu. Nigdzie mi się nie śpieszy i chcę budować dobrą masę. Co do diety to nie mam dużych funduszy obecnie więc fundamentem żywienia są tanie produkty i te które po prostu są w domu (jaja, ryż, kasza, płatki owsiane, twaróg, pierś z kurczaka co jakiś czas itp.). Jeżeli chodzi o trening no to robie tego splita tylko że narazie dobieram jeszcze ćwiczenia jeżeli okazuje się że jakieś jest ciężko wykonać w moich warunkach. Jak już będę miał konkretny zestaw ćwiczeń to chętnie dam do oceny :)

1-2kg miesięcznie będzie ok, patrz również na lustro oraz na wymiary, jeśli wymiary będą rosły a np. waga stała w miejscu, to również nic nie zmieniaj bo idziesz do przodu

Ok dzięki Ozyy, to mam jeszcze jedno pytanie. Czy warto dodać bieganie w dni nietreningowe? Pomyślałem o tym bo może udałoby się spalić dodatkowy tłuszcz w ramach tej reorganizacji sylwetki :D No ale z kolei też czytałem że przy masie niekoniecznie jest to wskazane więc sam już nie wiem.

Na masie cardio obowiązkowe moim zdaniem, 3 sesje w tygodniu po 20 minut będą ok.

Ok to spoko, a ma to znaczenie czy jest to w dni treningowe czy nie? Widziałem różne opinie na temat biegania podczas masy no i z wielu wnioskować można to, że bieganie na masie nie daje za wiele tylko tyle że trzeba dorzucić więcej kcal do diety :D

Cardio na masie imo przyspiesza budowanie masy mięśniowej, miedzy innymi przez lepsze ukrwienie, lepsze wchłanianie składników odżywczych. Lepiej w dni bez treningu siłowego.