Sama nie wiem... prośba o radę?

Zakładam temat, ponieważ... sama już nie wiem, czego chcę, co powinnam zrobić i jak się zachować.

Jak napiszę, że jestem niezadowolona ze swojego ciała... to będzie niedopowiedzenie. Nienawidzę tego, jak wyglądam, przez cały czas mam przed oczami paszteta. Nie mam depresji, ogólnie jestem bardzo zadowolona z życia, ale... mój wygląd mnie dobija.
Mam 28 lat. Przez większość życia grubas, w zeszłym roku udało mi się zrzucić kilkanaście kilo - i z 74 zeszłam do 62. Od niecałych dwóch miesięcy druga próba odchudzania, obecnie ważę około 56. Na początku głodówka połączona z aerobami, potem dobra dusza doradziła mi, żeby jednak wybrać się na trening siłowy - i tak od trzech tygodni trenuję siłowo.
Niestety chwilowo mieszkam w obcym kraju, do Polski wracam w lutym. Moje ćwiczenia... jako, że jestem totalnie początkująca, nie znam się na nazwach, póki co nie potrafię też podać obciążenia, z którym pracuję, ale to nadrobię. Podaję tylko ilość serii i powtórzeń.

1. Przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim 4x15
2. Ściąganie drążka wyciągu górnego w siadzie podchwytem 4x15
3. Prostowanie ramion na wyciągu stojąc 3x15
4. Leverage Chest Press 3x15
5. Wyciskanie francuskie sztangi w siadzie 3x15
6. Martwy ciąg na prostych nogach 3x15
7. Rozpiętki w siadzie na maszynie 3x15
8. Wyciskanie poziome w siadzie na maszynie 3x15
9. Uginanie nóg w leżeniu 4x10
10. Rozpychanie kolan w siadzie 2x15, 2x20
11. Wspięcia na palce na maszynie 3x10
14. Przysiady na suwnicy skośnej 4x20
15. Prostowanie nóg w siadzie 4x10
16. Ściąganie kolan w siadzie 2x20, 2x20
17. Unoszenie nóg w podporze 3x10
18. Skłony tułowia z linką wyciągu siedząc 3x10

Wiek : 28
Waga : 56
Wzrost : 168
Obwód w biuście(1) : 84
Obwód pod biustem : 80
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 69
Obwód na wysokości pępka : 77
Obwód bioder (3): 89
Obwód uda w najszerszym miejscu: 50
Obwód łydki : 35
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch
W którym miejscu najszybciej chudniesz : klatka piersiowa...
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: siłownia 3/tydzień, aeroby 3/tydzień
Co lubisz jeść na śniadanie: płatki z jogurtem, kanapki
Co lubisz jeść na obiad : obojętnie - może być ryba/kurczak, warzywa
Co jako przekąskę : owoce, uwielbiam słodycze, ale nie jem
Co jako deser : słodycze, jak wyżej
Ograniczenia żywieniowe : niestety brak
Stan zdrowia: ogólnie dobry - poza epilepsją
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie, plastry hormonalne już tak - Evra
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: Lamitrin 2x250
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia, basen
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : wcześniej: BodyTone1200 (kwas linolowy)
Stosowane wcześniej diety : głodówki, Dukan przez tydzień

Ok...o co mi chodzi? Prawdę mówiąc, niespecjalnie potrafię zająć się sama sobą. Moja dieta to kompletna tragedia, wiem, że powinnam jeść, bo trenuję, ale zawsze znajduję jakieś wymówki (że mój trening to żart, a nie prawdziwy trening, więc po co mam się 'obżerać'). Głównie jem warzywa. Po treningu serwuję sobie banana, rybę i ziemniaki, i od razu mam potworne wyrzuty sumienia. A jak spojrzałam na bilans BTW, to w większości stanowią go węglowodany. Nie wiem, jak przekonać sama siebie, że mogę zacząć jeść.
Oczywiście wygląd nie odzwierciedla diety, bo zdaje się, że jestem przykładem skinny fat - niby waga niska, a tłuszczu pełno. Tłumaczę sobie, że jak poćwiczę jeszcze trochę, to... to się zmieni.

Nie mam pojęcia co robić, szczerze... proszę o pomoc :(

Przepraszam za jakość zdjęć sylwetki, aparat mam do kitu.
















Zmieniony przez - extrano w dniu 2015-01-28 02:06:41

Witaj.
Od siebie napiszę tyle, że wciąż stosujesz głodówkę. Powinnaś jeść więcej, nawet i dwa razy więcej. Tłuszcze 5,6g :o ? Załatwisz swoje hormony kobieto. Co najmniej 60g, jak nie więcej w twoim przypadku.
Przed antykoncepcją miałaś miesiączkę?
Żadnych jogurtów 0%. Owoce to nie posiłek, pełnowartościowy posiłek składa się z białka/tłuszczu/weglowodanów. Przejdź do regulaminu, znajdziesz tam artykuły dotyczące żywienia i treningu (nie pomiń Co jedzą Ladies). Dużo pomaga przeglądanie dzienników, które już długo są prowadzone. https://www.sfd.pl/]]]KONCEPCJA,_REGULAMIN_DZIAŁU[[[-t666947.html 

Ja bym doradziła od lutego psychologa i terapię, do czasu jak nie zmienisz kwestii postrzegania siebie, którą masz potwornie zachwianą. Tłuszcze 5g na dzień , to jakaś masakra...sorry.

j.w

psycholog koniecznie

Tak, miałam miesiączkę... W sumie odkąd przyklejam plastry, tylko się 'terminowo' uregulowało.
W sumie... nie wiem, co mam zrobić. Boję się, że jak dodam kalorii, to jeszcze bardziej przytyję. Naprawdę, myśl o jedzeniu napawa mnie strachem - a zdaję sobie sprawę, że chyba powinnam coś dorzucić.
Ok, pytanie na poziomie szkoły podstawowej - jak mogę z tego rozsądnie wyjść?

Nad psychologiem pomyślę... Naprawdę nie wiem, jak ogarnąć sama siebie.

Zmieniony przez - extrano w dniu 2015-01-29 00:45:31

Ok, pytanie na poziomie szkoły podstawowej - jak mogę z tego rozsądnie wyjść? Odpowiedź znajduje się w dwóch powyższych postach. To powinien być twój pierwszy krok. Boisz się przytycia, a jednocześnie piszesz, że chcesz dobrze wyglądać, myśl o jedzeniu napawa ciebie strachem, a piszesz, że zdajesz sobie sprawę, że musisz coś dorzucić. W tym ci nie jesteśmy w stanie pomóc.

https://www.sfd.pl/-t585708.html

punkt 19 o wychodzeniu z głodówki. Chociaż nie brzmisz jak ktoś, kto sobie z tym poradzi bez pomocy specjalisty.

Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2015-01-29 10:06:01