Waga jąka mam obecnie nie przeszkadza mi ale tłuszcz już tak. Obecnie mam 24 lata wzrost około 175cm i wage 85 kg mój tryb życia to praca fizyczna w ciągu miesiąca pracuje 14-16 dni ( system pracy 2 zmianowy) na hali produkcyjnej więc całe ciało jest zawsze w ruchu ( stanie 11h uginanie sie podnoszenie przeciąganie itp itp).
I zbytnio czasu na siłownie nie mam choć znalazłbym te 4-5h w wolnym czasie a jeść trzeba więc dieta była by raczej lepsza. Gdzieś wyczytałem że przy chudnięciu 65% efektu to dieta a 35% to trening.
Wcześniej ćwiczyłem i z wagi 97 zszedłem na 85 bez diety.
Teraz od 2 miesięcy na śniadanie owsianka z wpc80 i bananem
na 2gie sniedanie 4 kropki (2kanapki) z 4 jajkami
obiad ryż kurczak warzywa
kolacja ser lub ryba lub coś podobnego
i przy takim jedzeniu waga stoi i stoi
cukier ograniczony to 20g ( około 4 łyżeczki )na dzień
masła tyle co na kolacje na pieczywo
Jedynie co liczę to śniadanie, innych posiłków nie licze są robione na oko średnio np obiad to 50g ryżu 220g kurczaka i 375g warzyw.
I co byście poradzili jakieś światełko w tunelu bo nie wiem co poczynić :)