Mam problem z ulozeniem treningu split na 3 do 4 dni w tygodniu. Trening ma byc tylko na gorne czesci ciala, i problem jest w tym ze nie wiem czy plan to nie za duzo dla miesni.
Pon -
Klata:
Wyciskanie sztangi na prostej 4 serie (8, 6, 6, i 4 + 50% 12+)
Wyciskanie hantelkow 2 serie (12, 10)
Plecy:
Drazek szeroko 4 serie (max)
Maszyna szeroko do siebie 2 serie (12, 10)
Brzuch:
2 Cwiczenia na linkach z max waga jaka moge po 4 serie (4 x 15).
Wtorek:
Triceps:
Sztanga blisko 4 serie (8, 6, 6, 4 + 50% max)
Na linkach obje rece (zapomnialem nazwe) 2 serie (12, 10)
Bicpes:
Sztanga stojac 4 seris (12, 10, 10, 8)
Modlitewnim 2 serie (8, 6 + drop set)
Barki:
Jedno na kazdy akton 4 serie ( 12, 10, 10, 8)
Brzuch:
2 Cwiczenia na boki.
Czwartek:
Klata:
Lawka w gore 3 serie (8, 6, 4 + 50% max)
Bramka na gorna czesc klaty 2 serie (12, 10 + drop max )
Bramka na srodkowa czesc klaty 3 serie (Jak pierwszd)
Rozpietki na maszynie 2 serie (12, 10 + drop. max)
Plecy:
Podciaganie na drazku pol seroki uchwyt 3 serie (max)
Wisloanie sztangielka (Jak przy klacie no. 1)
Wislowanie sztanga (Jak przy klacie no. 2)
Sztanga jeden koniec do siebie (zapomnialem nazwe) (Jak przy klacie no. 3)
Brzuch:
2 cwiczenia 4 serie
Piatek:
Wyglada tak samo jak wtorek z roznica udezania innych glow.
No i gdzies sie wcisneloby szurgasy, nie rozpisalem wszystkich cwiczen bo glownie interesuje mnie czy ilosc seri nie jest za duza. Jak widac staram sie nie powtarzac cwiczen ta te same czesci miesnia w ciagu tyg. Moim priotytetem jest srodek i gora klaty oraz szerokie grzbietu.
W ciagu tygodnia wychodzi po 16 seri na klate i plecy, 12 na trica i bica, 8 na barki i po 4 na boczne i przednie brzucha.
Czy nie jest to za duzo, co tym myslicie? Jak nie to czy mozna gdzie dodac jeszcze czy zostawic?
No i ogolne zastrzezenia.
Z gory dzieki.