Od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem założenia tutaj konta i poproszenia Was o pomoc. Otóż mam problem z dolną partią ciała. Jestem drobną kobietą (156 cm, 46 kg), ale mam bardzo otłuszczone i mało jędrne nogi, pośladki (powiedzmy sobie szczerze - galareta) i cellulit. Jest to wynik wieloletnich głodówek i efektów jo-jo. Chcę zacząć ćwiczyć i zdrowo się odżywiać, ale nie wiem jak się za to zabrać.
Moja figura to typowa gruszka: drobne ramiona, maleńki biust, ale za to mocne nogi i obwisłe pośladki o kwadratowym kształcie. Przy niskim wzroście wygląda to bardzo niedobrze :( Nie chcę, aby nogi stały się bardziej masywne, dlatego raczej wszelkie przysiady czy inne ćwiczenia siłowe na tę partię mięśni raczej odpadają. Myślę, że wysmuklenie nóg i poszerzenie barków byłoby dobre w moim przypadku. Co myślicie? Dodam, że moim największym kompleksem zawsze były biodra i tyłek - o kwadratowym kształcie.
Dla lepszego oglądu, podaję Wam swoje wymiary:
łydka - 31 cm,
udo - 50 cm,
biodra - 88/89 cm,
talia - 60 cm,
pod biustem - 65 cm,
biust - 70 cm.
Co do diety, staram się jeść od jakiegoś czasu zdrowo. 5 posiłków w równych odstępach czasu, w tym:
Śniadanie - 3 kromki chleba razowego z dżemem własnej roboty lub serem, do tego kawa bez cukru.
II śniadanie - 2-3 łyżki płatków owsianych, garść orzechów i rodzynek, 100 ml mleka i 100 ml kefiru. Plus ewentualnie owoc.
Obiad - często kasza jaglana, gryczana lub ryż z warzywami i kurczakiem. Czasem zupy zabielane małą ilością śmietany 12%. Czasem makaron pełnoziarnisty z filetem z piersi w ziołach, smażonym na małej ilości oliwy z oliwek.
Podwieczorek - kefir i owoc, plus ewentualnie dwa wafle ryżowe.
Kolacja - kromka chleba razowego z szynką lub serem i warzywem (pomidor, ogórek), do tego jajko lub serek wiejski.
Co do treningów, ćwiczę na wszystkie partie ciała co drugi dzień przed kolacją (link do moich ćwiczeń ->
).
Bardzo proszę Was kochane o jakieś rady. Co zrobić, żeby ujędrnić ciało ale nie rozbudować mięśni nóg? Nie wiem, czy powinnam też chudnąć? Moja waga teoretycznie jest w normie, ale tego tłuszczu jest jednak sporo...
Czekam z niecierpliwością i pozdrawiam :)
Ewa